Gromadzki w czasie kampanii wyborczej zajmował drugie miejsce na liście wyborczej Ruchu Palikota w okręgu gdyńsko-słupskim, ale w wyborach sukcesu nie odniósł. Wtedy jednak nie ukrywał niezadowolenia, że liderem listy został "spadochroniarz" z Warszawy.
- Właściwie nie wiem, dlaczego zostałem usunięty z partii, bo paragrafy, na które się powołano nie istnieją w statucie - powiedział w rozmowie z "Głosem".
Za to politolog i dziennikarz z Lęborkka Jarosław Milewczyk, który został nowym pełnomocnikiem RP na okręg gdyńsko-słupski, twierdzi, że Gromadzki został wykreślony z rejestru członków, bo nie wywiązywał się ze swoich powinności statutowych jako koordynator okręgu.
Do naszej redakcji dotarła także mailowa informacja o samorozwiązaniu Powiatowego Koła Ruchu Palikota w Powiecie Słupskim. Wynika z niej, że ta decyzja zapadła w związku z ostatnimi wydarzeniami związanymi z Klubem RP w Gdyni, jak i innymi nieprawidłowościami w gdyńsko-słupskim okręgu Ruchu Palikota.
- W ten sposób wyraziliśmy swoją niezgodę na niedemokratyczne metody stosowane w kierowaniu partią. Mamy dużo zastrzeżeń co do działań posła Roberta Biedronia - mówi Antoni Gromadzki, szef Klubu Ruchu Palikota w powiecie słupskim. Według niego w najbliższych dniach dojdzie do samorozwiązania innych klubów Ruchu Palikota na Pomorzu.
- Oficjalnie nic jeszcze nie wiem o samorozwiązaniu Klubu Ruchu Palikota w powiecie słupskim - mówi z kolei Milewczyk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
