Przewoźnik zamierza połączyć Trójmiasto z Berlinem z pominięciem Pomorza, ale przez Bydgoszcz, Poznań i Rzepin. W ten sposób zrezygnuje więc z wcześniej realizowanej trasy przez Lębork, Słupsk, Koszalin i Szczecin.
Tymczasem to właśnie ta trasa była jeszcze kilka lat temu faworyzowana przez Niemców, bo umożliwiała dojazd do popularnego u naszych zachodnich sąsiadów Kołobrzegu.
Chociaż rozmowy w sprawie pociągu, który prawdopodobnie będzie nazwany imieniem naukowca Daniela Fahrenheita, wciąż trwają już teraz wiadomo, że pociąg z Gdańska ma wyjeżdżać około godziny 11, na miejscu będzie kilkanaście minut po godz. 17. W odwrotną stronę połączenie będzie realizowane o 12.40, do Gdańska pociąg z Berlina przyjedzie około godziny 19.
Nowe połączenie ma być wygodne dla turystów i biznesmenów. Pomysł negatywnie jednak oceniają lokalni politycy. Poseł Zbigniew Konwiński powiedział nam, że pociąg do Berlina zdecydowanie powinien przejeżdżać przez Słupsk. Zaznaczył, że sam często podróżował na tej trasie.
- Będę interweniował w tej sprawie. I chcę poznać konkretne argumenty za poprowadzeniem tej trasy akurat przez Poznań, z pominięciem Pomorza - zapowiedział nam poseł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody
- Dwóch ukraińskich żołnierzy zadźganych nożem w Niemczech. Sprawcą... Rosjanin
- QUIZ Test MultiSelect 2024 - oto legendarny test do policji. Zmora rekrutacji!