Cisy mają co najmniej sto lat. Widać je na fotografiach pałacowego parku wykonanych jeszcze w pierwszej połowie minionego wieku. Turyści nic jednak o nich nie wiedzą. Nie zostały dotychczas jeszcze wpisane do rejestru pomników przyrody, a przez to także większość przewodników o nich nie wspomina. W parku te drzewa wciąż rosną incognito, mimo że już w 2009 roku złożono w Urzędzie Gminy w Słupsku formalny wniosek, aby podnieść ich rangę, wpisując do tego rejestru.
Być może nastąpi to właśnie teraz. Jak powiedział nam Mariusz Chmiel, wójt gminy Słupsk, 12 marca w tej sprawie ma się odbyć w parku narada urzędników z konserwatorem przyrody.
- Chcemy jako gmina uporządkować ten park, który jest już, jako całość, objęty ochroną konserwatorską. Trzeba tylko zastanowić się teraz, czy to wystarczy, czy też lepiej będzie uznać zespół cisów za oddzielny pomnik przyrody - wyjaśnił wójt.
Dodał, że porządkowanie parku będzie polegało między innymi na wycięciu samosiejek i odtworzeniu dawnych alejek. Teren, jako własność gminy, która przejmuje go właśnie od Agencji Nieruchomości Rolnych, pozostanie ogólnodostępny.
Cisy to drzewa, z których m.in. w średniowieczu wykonywano cenione łuki. Dlatego już w XV wieku objął je ochroną król Władysław Jagiełło. Status gatunku chronionego mają do dziś. Jako rzadkie rośliny stały się ozdobą jezierzyckiego parku - jeszcze za czasów, gdy właścicielami całego obiektu byli pruscy arystokraci z rodu von Puttkamer. Najstarsi mieszkańcy Jezierzyc pamiętają przedwojenne alejki, stylowe ławki i latarenki. Cisy były wówczas strzyżone w charakterystyczne stożki.
Jak ustaliliśmy, w całym powiecie słupskim jest obecnie jednak tylko jeden cis, który formalnie ma status pomnika przyrody. Rośnie we wsi Kępno w sołectwie Wrzeście na terenie dawnego dziedzińca dworskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
