MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Będą zwolnienia nauczycieli w słupskich szkołach i regionie

Zbigniew Marecki [email protected]
Bezpośrednią przyczyną zwolnień, redukcji i ograniczeń w oświacie są niż demograficzny oraz kulejące finanse samorządów.
Bezpośrednią przyczyną zwolnień, redukcji i ograniczeń w oświacie są niż demograficzny oraz kulejące finanse samorządów. sxc.hu
W Słupsku co najmniej 34 nauczycieli jest zagrożonych zwolnieniem, a kolejnych 36 straci część godzin. W całym regionie skala redukcji zatrudnienia w szkolnictwie może być wyższa.

O szykowane w oświacie cięcia odpytaliśmy dyrektorów szkół w naszym regionie. Bezpośrednią przyczyną zwolnień, redukcji i ograniczeń w oświacie są niż demograficzny oraz kulejące finanse samorządów. Dodatkowo mocno ostatnio kontrolowane przez samorządy i administrację rządową.

- Z jednej strony musimy wypłacać nauczycielom dodatki wyrównawcze do pensji, co podraża koszty funkcjonowania szkół, a z drugiej przepisy prawa wymagają od nas coraz dokładniejszego przestrzegania dyscypliny finansowej - tłumaczy Alicja Zajączkowska, zastępca burmistrza w Lęborku.
- To powoduje, że musimy ciąć etaty, choć staramy się to robić jak najmniejszym kosztem ludzi, łącząc godziny w różnych szkołach i korzystając z naturalnych odejść na emeryturę.

Mimo to nie zawsze da się to zrobić, więc w nadchodzącym roku szkolnym w lęborskich szkołach dojdzie do redukcji 30 etatów. Dotyczy to zarówno nauczycieli, jak i administracji oraz obsługi szkół. Wypowiedzenia otrzymało dziewięć osób.

Zwolnień nie będzie natomiast w Bytowie. Tam część pracowników dwóch likwidowanych przedszkoli miejskich przejmą właściciele zastępujących je przedszkoli prywatnych, a pozostali przejdą na emerytury.

Z kolei w Słupsku już wręczono wypowiedzenia 24 nauczycielom zatrudnionym w SP nr 7, która będzie zlikwidowana z końcem sierpnia.

- Przejmiemy część nauczycieli, ale nie wszyscy chcą z nami pracować, bo zależy im na przywilejach wynikających z Karty nauczyciela. Szukają więc pracy na wsi lub w innych szkołach publicznych w mieście - mówi Małgorzata Kowal, szefowa Stowarzyszenia Oświatowego Siódemka, które przejmie budynek po SP nr 7 i będzie w nim prowadziło szkołę.

W Słupsku nauczycieli zwalniają nie tylko szkoły publiczne. Na taki ruch zdecydowało się także Społeczne Towarzystwo Oświatowe, którego szefowie wręczyli wypowiedzenia nauczycielom zatrudnionym w ich gimnazjum i liceum przy ul. Kilińskiego. Ponownie chcą przyjąć mniej i tylko najlepszych.

- Na razie mamy informacje od dyrektorów szkół publicznych w mieście, że ze zwolnieniami musi się liczyć 34 nauczycieli, a 36 straci część godzin. Ostatecznie sytuacja się wyklaruje po zakończeniu naboru do szkół ponadgimnazjalnych - uważa Gabriela Bereżecka, szefowa oddziału ZNP w Słupsku.

Skala zwolnień w słupskiej oświacie pewnie byłaby wyższa, gdyby nie to, że w tym roku ponad 70 z 1600 nauczycieli zatrudnionych w miejskich szkołach korzysta z ulopu na podreperowanie zdrowia.

Obecne cięcia kadrowe w szkołach nie kończą jednak tego procesu. W przyszłym roku sytuacja może się powtórzyć, bo wtedy nowa podstawa programowa w liceach dotrze do klas drugich, co spowoduje, że znowu ubędzie godzin nauczania dla nauczycieli różnych przedmiotów. Nic więc dziwnego, że w środowisku nauczycieli narasta niezadowolenie.

Niepokój budzą publiczne wypowiedzi niektórych samorządowców i prof. Leszka Balcerowicza, którzy otwarcie mówią o konieczności likwidacji Karty nauczyciela, podniesienia liczby godzin pracy nauczyciela przy tablicy czy ograniczenia korzystania z urlopów. Dlatego w sondażu, w którym uczestniczyło 170 tysięcy nauczycieli należących do ZNP, zdecydowana większość opowiedziała się za akcją protestacyjną.

Kiedy ona ma być przeprowadzona i jak ma wyglądać, władze związku postanowią jeszcze w tym miesiącu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza