Po nim zawodnicy dostaną jeszcze kilka dni wolnego. Szkoleniowiec Grzegorz Wódkiewicz w niedzielę wraca do Słupska, aby jeszcze przed spotkaniem z piłkarzami dyskutować z Pawłem Kryszałowiczem (dyrektor sportowy) o przydatności zawodników, którym kończą się kontrakty do nowego sezonu.
- Wiadomo, że mamy ideę, by zespół opierać na wychowankach. O tym, kto będzie grał w Gryfie dalej, będzie się wyjaśniać w poniedziałek, wtedy będzie wiadomo, z kim chcielibyśmy podpisywać nowe umowy - mówi Kryszałowicz.
W tegorocznym składzie Gryfa byli gracze o statusie amatora, byli także i zawodnicy mający kontrakty. Po sezonie (do końca czerwca) skończą się one bramkarzowi Kamilowi Gołębiewskiemu, obrońcom Wojciechowi Sterczewskiemu i Robertowi Zbrzyznemu. Z pomocników i napastników, skończyło się roczne wypożyczenie z Chojniczanki Chojnice Szymona Gibczyńskiego.
Tak samo wygasło wypożyczenie z Zawiszy Bydgoszcz Patryka Straszewskiego. Zrezygnował z gry Marcel Stanischewski. Umowy wygasły także Marcinowi Kozłowskiemu, Krzysztofowi Biegańskiemu i Pawłowi Klimkowi.
Ważne kontrakty mają Piotr Lisowski, Karol Świdziński i Jakub Witucki oraz Marcin Dworacki (on jednak nie może grać ze względu na uraz aż do wiosny 2013 roku).
- Będziemy oczywiście rozmawiać z graczami, ale to będzie zależeć od opinii trenera - mówi Kryszałowicz.
Do klubu na razie także nie zgłosił się żaden nowy zawodnik proponujący swoją grę w drużynie z ulicy Zielonej. Gryf obserwował kilku piłkarzy z regionu.
- Nie podajemy obecnie żadnych nazwisk - dodaje Kryszałowicz.
W tym roku zmagania Bałtyckiej III ligi prowadzić będzie Pomorski Związek Piłki Nożnej, ale nie podał jeszcze terminu startu nowego sezonu. Najprawdopodobniej nastąpi to na początku sierpnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
