Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skarga w sprawie referendum w Słupsku nadal czeka

maz
Jarosław Madej, pełnomocnik Grupy Inicjatywnej przekonuje, że sąd powinien uznać jeszcze 200 podpisów.
Jarosław Madej, pełnomocnik Grupy Inicjatywnej przekonuje, że sąd powinien uznać jeszcze 200 podpisów. archiwum
Dopiero za tydzień Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku rozpatrzy skargę w sprawie referendum w Słupsku.

Komisarz wyborczy w Słupsku otrzymał z WSA wiadomość, że 26 czerwca o godz. 11 wyda on decyzję w sprawie skargi na postanowienia komisarza wyborczego, który odrzucił wniosek o zwołanie referendum.
Jeśli WSA uzna, że skarga jest uzasadniona, to w ciągu 50 dni musi odbyć się referendum. To oznacza, że musiałoby się odbyć na przełomie sierpnia i września.

Zdaniem komisarza wyborczego, zabrakło 52 prawidłowych podpisów, aby referendum mogło się odbyć. Z kolei Jarosław Madej, pełnomocnik Grupy Inicjatywnej przekonuje, że sąd powinien uznać jeszcze 200 podpisów. Chodzi m.in. o słabo czytelne nazwiska, zdrobnienia imion, brak numeru domu. Według niego postanowienie Sądu Najwyższego z 31 sierpnia 2011 podpisy z takimi wadami zaliczył.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza