Przeszkole w Redzikowie zamkną na lato. Rodzice oburzeni

Na zebraniu z rodzicami przedszkolaków w styczniu tego roku poinformowano ich, że ze względu na urlopy pań przedszkolanek w sierpniu przedszkole działające przy Zespole Szkół w Redzikowie będzie zamknięte.

- Mieliśmy wystarczająco dużo czasu, by na ten okres znaleźć dzieciom inną opiekę - mówi Monika Bąk, mama trzylatka z Redzikowa.- Jednak 12 czerwca na kolejnym zebraniu poinformowano nas, że budynek szkoły będzie ocieplany i z tego powodu przedszkole będzie zamknięte już od początku lipca. Tak nie można traktować ludzi. Co mamy zrobić z dziećmi w lipcu?! Mamy tylko dwa tygodnie na zorganizowanie opieki maluchom na czas całych wakacji! Mama z Redzikowa przyznaje, że dyrekcja przedszkola przedstawiła alternatywę. - Powiedzieli, że w tym czasie możemy wozić dzieci do innego gminnego przedszkola w Jezierzycach. Tylko, że to kawał drogi od Redzikowa. No i nie wszyscy rodzice mają samochody. Ta sytuacja dotyczy 14 dzieci z naszego przedszkola - mówi pani Monika.

W tej sprawie poszła na spotkanie do gminy, wyszła jednak z niego nie usatysfakcjonowana. - Nikt nie traktuje nas poważnie, a my naprawdę mamy kłopot. Będę czepiała się każdego rozwiązania, by przedszkole w lipcu działało. Może uda się wstrzymać remont ze względu na okres ochronny ptaków, które przy budynku szkoły mają swoje gniazda - mówi mama przedszkolaka. Sekretarz gminy Słupsk Adam Sędziński, przyznaje, że rodzice zostali poinformowani o remoncie i zamknięciu placówki zbyt późno. Twierdzi, że to wina komunikacji na linii dyrekcja szkoły -rodzice.

Przyznaje też, że zaproponowano rodzicom, aby w tym czasie wozili dzieci do Jezierzyc, bo tam działa inne gminne przedszkole. Jednak uspokaja, że to nie jedyne rozwiązanie. - Rodzice tych dzieci w czasie wakacji mogą je posłać do dowolnego dyżurującego przedszkola w Słupsku. Publicznego lub niepublicznego. My jako gmina mamy obowiązek refundować pobyt maluchów w takich sytuacjach w innych placówkach i będziemy to robić. W czasie wakacji z wolnymi miejscami w Słupsku nie powinno być problemu, a dla rodziców opłaty będą takie same jak dotąd. Natomiast Zenon Bereżański, wicedyrektor Zespołu Szkół w Redzikowie twierdzi, że rodzicom zostaną zaproponowane słupskie przedszkola, w których będą miejsca i, do których będą mogli posłać maluchy w wakacje.

- Co do terminu przekazania informacji o zamknięciu przedszkola, to wcześniej sygnalizowaliśmy, że szkoła będzie w remoncie - mówi. - Jednak rzeczywiście dość późno dostaliśmy informację potwierdzającą rozpoczęcie prac i stąd ten kłopot. Wicedyrektor twierdzi też, że ze względów bezpieczeństwa w przedszkolu nie mogą odbywać się zajęcia nawet, gdyby remont rozpoczęto od drugiej strony budynku.