Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożar w fabryce dachówek w Łebieńcu

FP
Prawie siedem godzin trwało gaszenie pożaru w fabryce Seeger-Dach w Łebieńcu koło Łeby. Do pożaru doszło w piątek koło godziny 12.00.
Prawie siedem godzin trwało gaszenie pożaru w fabryce Seeger-Dach w Łebieńcu koło Łeby. Do pożaru doszło w piątek koło godziny 12.00. archiwum
Prawie siedem godzin trwało gaszenie pożaru w fabryce Seeger-Dach w Łebieńcu koło Łeby. Do pożaru doszło w piątek koło godziny 12.00.

- Ogień zajął odpylnię, czyli wielkie urządzenie o wymiarach 15 na cztery na osiem metrów, w którym są gromadzone wióry. Zapaliły się także dwie drewniane wiaty - poinformował nas oficer dyżurny straży pożarnej z Lęborka, Jarosław Kumpin.

Straty wstępnie szacuje się na ok. 40 tys. złotych, w tym 36 tysięcy to wartość odpylni. Ze wstępnych analiz wynika, że pożar nie zatrzyma produkcji w fabryce.

W gaszeniu pożaru brało udział 11 jednostek straży pożarnej oraz wykorzystano sześć linii gaśniczych.

Przyczyny pożaru jeszcze nie są znane. Nieoficjalnie mówi się o zaiskrzeniu w jednym z wentylatorów. Nikt nie ucierpiał.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza