Mowa o prowizorycznym, plastikowym rondzie na skrzyżowaniu ulic Armii Krajowej, Kaszubskiej, św. Piotra i Obrońców Wybrzeża. Choć miało być rozwiązaniem prowizorycznym tylko na chwilę, to funkcjonuje już kilka ładnych lat. I nieprędko się to zmieni. Co ciekawe, same rondo zmienia swoje położenie, bo nie zawsze jest w tym samym miejscu.
Ale nie powinno to dziwić, bo że się przemieszcza, wiadomo było od dawna.
- Nasze rondo sprawdza się bardzo dobrze. Gdyby nie ono, to mielibyśmy wielkie kłopoty z komunikacją w tym rejonie. To, że od czasu do czasu jest przesuwane lub uszkodzone, to nic nie szkodzi - zaznaczał w 2008 roku Wiesław Kurtiak, ówczesny dyrektor Zarządu Dróg Miejskich w Słupsku.
Zdarza się, że o tymczasową konstrukcję zahaczają auta ciężarowe. Wówczas z okrągłego ronda robi się owal, a zaalarmowani drogowcy mają co robić. Znów trzeba stawiać je na środku skrzyżowania.
- Teraz jadąc z ulicy Armii Krajowej w Obrońców Wybrzeża nie jedzie się po łuku, tylko na wprost - zauważają czytelnicy.
Tym razem to było umyślne działanie zarządcy drogi.
- Przestawiliśmy je, bo na czas świąt pojawiły się w tym miejscu specjalne autobusy przegubowe, które kursowały na cmentarz - mówi Marcin Grzybiński, zastępca dyrektora w Zarządzie Infrastruktury Miejskiej w Słupsku. - Chodziło o to, by mogły spokojnie, bez problemów skręcać z Armii Krajowej w Kaszubską i odwrotnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?