Sprawa z pozoru wydaje się dość błaha, ale zdaniem naszego czytelnika rodzi potencjalne zagrożenie. Zadzwonił do nas mieszkaniec Słupska, który kilka dni temu wypłacał pieniądze w bankomacie sieci Euronet zlokalizowanym na Starym Rynku w Słupsku.
- Wypłacałem pieniądze późnym wieczorem, około godziny 23. Kiedy zacząłem naciskać przyciski, to wydawały one tak głośny dźwięk, że aż się przestraszyłem - mówi czytelnik. - Ale nie to było najgorsze. Zauważyłem, że tak głośne działanie bankomatu zwraca uwagę osób postronnych. Gdy wypłacałem pieniądze, zauważyłem, że obserwuje mnie dwóch mężczyzn idących po Starym Rynku. Co prawda poszli dalej, ale tak głośno działający bankomat stwarza potencjalnie niebezpieczną sytuację dla wypłacającego, szczególnie po zmroku.
Okazuje się jednak, że głośne i piskliwe dźwięki tego bankomatu przeszkadzają nie tylko osobom wypłacającym gotówkę, ale także mieszkańcom budynku, w ścianie którego umieszczono urządzenie. Jeden z lokatorów twierdzi, że ten hałas przeszkadza mu nawet spać. Bo nie dość, że przyciski są głośne, to jeszcze mają nieznośną częstotliwość, która drażni słuch i sprawia, że mężczyzna się budzi.
Skontaktowaliśmy się z agencją Havas PR, która medialnie obsługuje firmę Euronet, do której należy ten bankomat. Jak nas poinformowała Anna Fajerska z Havas PR, zgłoszenie o hałasującym bankomacie musi zostać przekazane do serwisanta urządzenia.
Sprawdziliśmy, zgłoszenie do serwisanta i jego interwencja okazały się skuteczne - przyciski bankomatu już nie hałasują. Co więcej, nie wydają żadnego dźwięku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
