Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Molestował nieletnie na obozie harcerskim. Dostał 2 lata

(ang)
Na ostatniej rozprawie oskarżony złożył wniosek o dobrowolne przyznanie się do winy.
Na ostatniej rozprawie oskarżony złożył wniosek o dobrowolne przyznanie się do winy. Archiwum
Na 2 lata pozbawienia wolności za pedofilię został skazany 30-letni Dariusz M. Mężczyzna wykorzystał seksualnie uczestniczki obozu harcerskiego w podbytowskim Rekowie.

Proces w tej sprawie był niejawny. Jan Iskierski, prezes Sądu Rejonowego w Bytowie, informuje, że na ostatniej rozprawie oskarżony złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze i został on zaakceptowany.

- Na poczet 2 lat pozbawienia wolności zaliczono Dariuszowi M. 8-miesięczny pobyt w areszcie - mówi sędzia Iskierski.

Czytaj także: Nastolatka zniknęła i proces o pedofilię utknął

W lipcu ubiegłego roku Dariusz M. był zatrudniony jako konserwator w harcerskiej bazie wypoczynkowej w Rekowie (gm. Bytów). Prokuratura ustaliła, a sąd teraz potwierdził, że mężczyzna doprowadził trzy dziewczęta poniżej 15. roku życia do poddania się innym czynnościom seksualnym i wykorzystał seksualnie 16-latkę. Chodziło o dotykanie miejsc intymnych. Był też zarzut posiadania treści pornograficznych z udziałem dzieci.

Czytaj również: Oskarżony o molestowanie chłopców, już kolejny raz

W śledztwie Dariusz M. przyznał się jedynie do tego ostatniego zarzutu. Nie przyznał się wtedy natomiast do wykorzystywania seksualnego dziewcząt, twierdząc, że został pomówiony przez uczestniczki obozu. Miała to być zemsta za to, że nie pozwalał im palić papierosów na terenie obozu i w kotłowni oraz pić alkoholu.

Proces toczył się z przerwami, bo na rozprawy nie stawiała się jedna z pokrzywdzonych dziewcząt. Na sali sądowej (na ostatniej rozprawie) Dariusz M. zmienił zdanie co do głównych zarzutów, stąd jego wniosek o dobrowolne poddanie się karze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza