Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Protest przeciwko GMO w Słupsku [wideo, zdjęcia]

Katarzyna Sowińska [email protected]
Uczestnicy wczorajszego Słupskiego Dnia Przeciwko GMO przemaszerowali sprzed siedziby SIPH pod ratusz. Skandowali po drodze hasła anty- -GMO.
Uczestnicy wczorajszego Słupskiego Dnia Przeciwko GMO przemaszerowali sprzed siedziby SIPH pod ratusz. Skandowali po drodze hasła anty- -GMO. Marcin Kamiński
Ponad 100 osób pojawiło się wczoraj na Dniu Przeciwko GMO. Po prezentacji i debacie przeciwnicy żywności modyfikowanej genetycznie przemaszerowali pod magistrat.

Dzień przeciwko GMO w Słupsku.

Spotkanie pod hasłem Słupski Dzień Przeciwko GMO odbyło się w sali konferencyjnej Słupskiej Izby Przemysłowo-Handlowej. Na zaproszenie grupy słupszczan, która na potrzebę chwili przyjęła nazwę Grupy Inicjatywnej do Słupska przyjechała Edyta Jaroszewska-Nowak - koordynator z Międzynarodowej Koalicji Dla Ochrony Polskiej Wsi. To organizacja walcząca zaciekle o wprowadzenie prezydenckiego weto dla ustawy o nasiennictwie.

- Kończy się czas, termin zawetowania ustawy mija 25 grudnia - wyjaśnia Edyta Jaroszewska-Nowak. - Jestem pozytywnie zaskoczona słupską akcją, udało się wam zorganizować w tak krótkim czasie ważne spotkanie. Takie spotkania informacyjne są niezwykle potrzebne, chociaż niewielu było najbardziej zainteresowanych, czyli rolników i przedstawicieli ośrodków doradztwa rolniczego. Dzisiejsza wizyta w Słupsku daje jednak sygnał, że powoli coś się zaczyna w naszym społeczeństwie zmieniać. No i co warto podkreślić, mamy trochę myślącej młodzieży, której nieobojętne jest, w jakim świecie żyje.

Goście, wśród których byli licealiści, studenci i rolnicy mieli niecodzienną okazję, żeby poszerzyć wiedzę o roślinach transgenicznych i dowiedzieć się więcej na temat wzbudzającej wiele kontrowersji ustawy. Po prezentacji i obejrzeniu filmu dokumentalnego "Pola śmierci" nadszedł czas na zadawanie pytań i rozwiewanie wątpliwości. Wśród zgromadzonych byli również zwolennicy GMO.

- Przyjechaliśmy z mężem z Kołczygłów, specjalnie żeby poszerzyć swoją wiedzę w kwestii roślin genetycznie modyfikowanych - mówi Alina Choroszko. - Przeczytaliśmy informację w "Głosie Pomorza" i stwierdziliśmy, że musimy na takim spotkaniu być. Jestem zootechnikiem i rolnikiem, kategorycznie sprzeciwiamy się wprowadzaniu do Polski roślin GMO. Uważam, że takich debat jak dzisiejsza powinno być więcej, ludzie są, niestety, niedoinformowani i nie mają pojęcia co czeka polskie rolnictwo w przypadku zgody na uprawy roślin genetycznie modyfikowanych.

Po zakończeniu debaty chętni pod wodzą Piotra Rachwalskiego ze Stowarzyszenia Aktywne Pomorze przemaszerowali pod słupski magistrat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza