W stanowisku jest zapis, że gmina może przejąć 100 procent udziałów miasteckiej szpitalnej spółki nieodpłatnie. Kolejny warunek dotyczy zobowiązań. - Nie wchodzi w grę przejęcie długów, jeśli takie będą. Chcemy szpital z czystem kontem - oznajmia Tomasz Borowski, przewodniczący Rady Miejskiej w Miastku. Dodaje, że gmina Miastko ma nabyć od powiatu 100 procent udziałów tylko po to, aby zaraz wydzierżawić szpital powstającej spółce pracowniczej.
- Inny wariant nie wchodzi w grę. Nie chcemy jako gmina prowadzić szpitala. Gdyby po przekazaniu udziałów gminie przez powiat, coś nie wyszło ze spółką pracowniczą, mielibyśmy problem, bo nie będziemy mogli już zwrócić powiatowi szpitala - nie ukrywa Borowski.
W nowym roku rozpoczną się rozmowy z powiatem w tej sprawie. Zarząd powiatu też dostał od swojej rady upoważnienie. W nim jednak nie zawarto żadnych wskazań co do warunków, na jakich ma się to odbyć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?