Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szpital w Słupsku będzie rozbudowany

Bogumiła Rzeczkowska [email protected]
Słupski szpital chce zakończyć wieloletnią budowę.
Słupski szpital chce zakończyć wieloletnią budowę. archiwum
Słupski szpital chce zakończyć wieloletnią budowę. Ogłosił przetarg na projekt przebudowy niektórych budynków. W piątek jednak go nie rozstrzygnięto, choć chętnych do projektowania jest czterech.

Ogłoszenie przetargu na wykonanie dokumentacji projektowo-kosztorysowej przebudowy i remontu dotyczy trzech budynków usytuowanych na terenie Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku przy ul. Hubalczyków. Także - zagospodarowania terenu, czyli zaprojektowania dróg, parkingów i zieleni.

Obecnie budynki 4a i 4b świecą pustką, 4g to dział techniczno-eksploatacyjny, jak wynika z planu szpitala. Budynki zostały wybudowane w latach 1990-1992, są niewykończone, nieocieplone, nieotynkowane i nieoddane do użytkowania. Aby wykorzystać puste powierzchnie, trzeba nowych projektów.

- Dlatego że stare pochodzą z lat 70. To najstarsze budynki, a raczej koszmary. W czasie budowy były wykorzystywane jako magazyny - mówi Ryszard Stus, dyrektor słupskiego szpitala. - Potraktowaliśmy je jako stan surowy. Musimy je kompletnie przeprojektować, bo poprzednia funkcja jest już zupełnie nieprzydatna.

Według dyrektora, obiekty te mianowicie miały służyć warsztatom naprawczym, tapicerni czy... królikarni. Takie w ówczesnych czasach były potrzeby. Szpitale we własnym zakresie naprawiały sprzęty i urządzenia, a króliki były trzymane w celach laboratoryjnych. W każdym razie takie pomieszczenia przewidywał dawny projekt, który powstawał prawie 40 lat temu. Dzisiejsze czasy mają inne wymagania.
Szpital zamierza całkowicie wymienić w tych budynkach okna i drzwi, pokrycia dachowe, przebudować ściany działowe, także wymienić wszystkie instalacje i wykonać te, które w latach 70. nie były znane.

- Na budowę mamy zamiar przeznaczyć środki własne i marszałkowskie, a na termoizolację - unijne. Miasto jest w takiej sytuacji ekonomicznej, że nawet po złotówkę tam nie pójdę. Już i tak nam dużo pomogło - mówi dyrektor. - Przewidujemy, że projekty i budowa wyniesie nas sześć milionów złotych.
Co będzie w starych-nowych murach? Przede wszystkim przeniesie się do nich dyrekcja z ul. Lotha.

- Zarządzanie na odległość jest bardzo uciążliwe. Pracownicy po kilka razy dziennie krążą między szpitalem a administracją - wyjaśnia dyrektor.

W budynkach przy Hubalczyków zaplanowano więc gabinety i biura oraz salę konferencyjną na 100 osób, archiwa, drukarnię, magazyny, pomieszczenia warsztatowe elektryków, konserwatorów czy instalatorów, pomieszczenia socjalno-sanitarne, szatnie. Natomiast parking ma pomieścić 50 samochodów. Zakończenie robót zaplanowano pod koniec 2014 roku.

Przetarg na wykonanie projektów miał zostać rozstrzygnięty w piątek. Wpłynęły cztery oferty.

- Zwróciliśmy się o ich uzupełnienie. To kwestia kilku dni - mówi dyrektor Stus i dodaje, że zdradzić cen nie może, jednak najniższa od najwyższej różnią się znacznie.

Przypomnijmy, że nowy szpital przy ul. Hubalczyków został otwarty jesienią 2011 roku po 25 latach od początku realizacji inwestycji, czyli 1986 roku. Budowa kosztowała blisko 329 milionów złotych.

Teraz trzeba będzie dołożyć jeszcze sześć.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza