Brytyjczycy zachwycają się Słowińskim Parkiem Narodowym

Słowiński Park Narodowy okazał się dla Brytyjczyków numerem jeden wśród najatrakcyjniejszych i magicznych miejsc w Polsce. Oczywiście najbardziej zachwyciły ich ruchome wydmy. W tekście "Guardiana" czytamy następującą zachętę do ich odwiedzenie:

"Zobacz najprawdziwszą pustynię ze szczytami, na które można się wspiąć, a później zjechać po ich zboczu po drugiej stronie. Ten ocean piasku przemieszczał się przez tysiąclecia, a teraz stanowi oazę spokoju tuż obok, często zatłoczonych, polskich nadmorskich kurortów. Rezerwat biosfery UNESCO, do którego można łatwo i szybko dostać się na rowerze z Łeby albo dojechać pociągiem osobowym z Gdańska, sprawi, że poczujesz się jak w bajce."

Drugie miejsce wśród najatrakcyjniejszych miejsc zajęły przełomy Dunajca, a trzecie - Międzyrzecki Rejon Uzbrojony.

Na kolejnych miejscach uplasowały się: Poznań, Biebrzański Park Narodowy, Kraków i okolice ( z obozem Auschwitz) oraz Trójmiasto i Hel. W swoich wypowiedziach Brytyjczycy rekomendują także niekonwencjonalne, rowerowe wycieczki po Krakowie albo odkrywanie klimatu PRL-u w trakcie objazdu Polski trabantem! Pojawił się także opis innej atrakcji: poznańskiej restauracji Dark Restaurant,, w której je się w całkowitej ciemności, a kelnerki używają noktowizorów.

Czytelnicy "Guardiana" zachwalają także Tatry, a szczególnie polecają wycieczkę nad Morskie Oko. A jako "zapierające dech w piersiach" opisują widoki oglądane podczas spływu przełomami Dunajca . Z kolei miłośnicy dzikiej przyrody zachęcają innych do odwiedzenia Biebrzańskiego Parku Narodowego, gdzie wieczorami można przyglądać się Drodze Mlecznej w towarzystwie ...chórów żab. Głos zabierają także fani morskich pejzaży i Sopotu.

Czytaj też w oryginale:
http://www.guardian.co.uk/travel/2013/jan/28/poland-krakow-baltic-readers-travel-tips?INTCMP=SRCH