MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zobacz 10 najciekawszych eksponatów kaszubskiego muzeum

Andrzej Gurba [email protected]
Drewniane epitafium z kościoła świętego Jerzego w Bytowie pochodzi z 1685 roku.
Drewniane epitafium z kościoła świętego Jerzego w Bytowie pochodzi z 1685 roku. Andrzej Gurba
W Muzeum Zachodnio-Kaszubskim w Bytowie znajduje się ponad 10 tysięcy eksponatów. Pracownicy muzeum, na naszą prośbę, wskazali 10 największych atrakcji.

Z 10,5 tysiąca eksponatów do obejrzenia w wystawowych salach jest zaledwie około 1500.

- Mamy zbyt mało miejsca, aby ekspono­wać więcej. Poza tym, część muzealiów jest jeszcze w opracowaniu - mówi Janusz Kopydłowski, dyrektor Muzeum Zachodnio-Kaszubskiego w Bytowie. W ciągu kilku lat ma to się jednak zmienić. Jeszcze w tym roku powstanie nowa muzealna sala poświęcona Gryfitom. W ciągu 3-4 lat ma być gotowa sala-komnata poświęcona Zakonowi Krzyżackiemu.

- To będzie stała ekspozycja. Sala zostanie urządzona na wzór średniowiecznych czasów, a więc z okresu panowania Krzyżaków - mówi Kopydłowski.

W muzealnych magazynach znajduje się jeszcze bardzo bogaty zbiór plakietek pielgrzymich z okresu średniowiecza.

- Na­sza kolekcja jest największa na Pomorzu. Plakietki wykonane są z metalu, szkła, skóry. To też ceramika. Najwięcej pochodzi ich z gdańskiej Wyspy Spichrzów. Mamy porozumienie z konserwatorem zabytków, na mocy którego plakietki trafiają do nas - mówi Kopydłowski. Zbiór będzie pokazany, kiedy zakończone zostanie jego opracowanie.

W bytowskim muzeum są dwa działy. To dział etnograficzny i artystyczno-historyczny. Działem wiodącym jest ten pierwszy. Poprosiliśmy pracowników obu działów o wskazanie najbardziej atrakcyjnych eksponatów dla odwiedzających muzeum. Na każdy dział przypadło po pięć wskazań. Tak my, jak i pracownicy muzeum, zdają sobie sprawę, że muzealna lista "Top 10" jest bardzo umowna. Przy tej okazji zachęcamy naszych czytelników do jej komentowania i być może innych wskazań.

Na początek pięć atrakcji historycznych bytowskiego muzeum wskazanych przez Macieja Kwaśkiewicza, kierownika działu artystyczno-historycznego.

1. Szafa gdańska Johann Christoph Angerer, 1773 r. Gdańsk, drewno lipowe, dębowe, fornir orzechowy, intarsje: klon, jawor. (218X 242x79) cm.

- To bardzo rzadki eksponat, któremu dodatkowej wartości nadaje niezwykłe odkrycie dokonane podczas prac konserwatorskich - mówi Maciej Kwaśkiewicz. - Za gzymsem zwieńczenia ukryta była kartka, na której zachowała się częściowo czytelna inskrypcja autora zawierająca jego podpis, datę urodzenia oraz okoliczności powstania tak pięknego mebla. Otóż była to jego praca mistrzow­ska.

Przeprowadzone bada­nia źródłowe w zachowanych dokumentach cechowych potwierdziły istnienie w tym czasie w Gdańsku czynnego w XVIII wieku warsztatu mistrza Jana Angerera. Udało się również odnaleźć w prasie z epoki anons, w którym mistrz stolarski oferował swą pracę mistrzowską do sprzedaży. Ogłoszenie ukazało się w grudniu 1773 roku i pojawiło się powtórnie tylko raz - w styczniu następnego roku, co niewątpliwie świadczy, iż mebel znalazł nabywcę. Niestety, nie znamy jego nazwiska ani późniejszych losów tego cennego eksponatu.

2. Gotycki kuferek, póź­ne średniowiecze, Francja, dre­­w­no, skóra, żelazo grawerowane, (13x19x27) cm.
Prawdopodobnie jest to kuferek kuriera i służył do przewożenia cennej korespondencji przez posłańców. Tego rodzaju kuferki wykonywano z drewna pokrytego skórą i wzmacniano żelaznymi okuciami. Posiadały one system zabezpieczeń, schowki i metalowe zaczepy - kółka bądź szlufki, przez które przeprowadzano pasy służące do mocowania kuferków w trakcie transportu. W ich wnętrzu pod wiekiem wklejano barwne odbitki drzeworytów z wizerunkami świętych i w ten sposób służył on również jako przenośny ołtarzyk. Wizerunek świętego miał zapewne też chronić podróżującego z wiadomościami posłańca.

3. Skrzynka-skarbonka z kościoła św. Katarzyny w Bytowie, 1726 r., drewno dę­bowe, żelazo, rytowanie (50x36x40) cm.
- Gotycka budowla kościoła św. Katarzyny w Bytowie to najstarszy zabytek architektury w mieście powstały w swej pierwotnej formie zapewne wcześniej, niż monumentalne krzyżackie zamczysko - mówi Kwaśkiewicz - Zawierucha II wojny światowej, niestety, zrujnowała świątynię, po której do dnia dzisiejszego pozostała jedynie strzelista wieża i archeologiczna odkrywka eksponująca zarys korpusu nawowego.
Pożar strawił też doszczętnie zabytkowe wyposażenie świą­tyni, z którego do dziś ocalała jedynie skarbonka. Zastosowano w niej konstrukcję z wczepami na jaskółczy ogon oraz żelazne okucia wzmacniające o ozdobnym wykroju. Na licu skrzynki znajduje się majuskułowa inskrypcja: S CATHATHOL FAR KIRCH BUTOW DEN 2 JUNI 1726.
4. Drewniane epitafium z kościoła świętego Jerzego w Bytowie, 1685 r. drewno polichromowane (136x95) cm.
Kościół św. Jerzego położony na stromym wzgórzu na przedmieściach Bytowa istnieje do dziś jako cerkiew parafii grekokatolickiej. Pierwsze wzmianki na jego temat sięgają wieku XVI, kiedy spełniał rolę cmentarnej kaplicy. Po reformacji aż do końca II wojny światowej był zborem Ewangelików.
Pastorem tej świątyni był słynny na całym Pomo­rzu Szymon Krofey, autor "Duchownych Pieśni" - pierw­szego przekładu liturgicznych tekstów na język kaszubski. - Wśród zachowanych z tego okresu zabytków zdobiących ewangelicką świątynię na szczególną uwagę zasługuje drewniane, malowane epitafium powstałe w 1685 roku. Płyta poświęcona jest trzem małym chłopcom zmarłym w niewielkim odstępie czasu. Jakub Stefan żył 5 dni, Gotfryd 8 miesięcy i David Krystian 20 miesięcy.
Wszyscy byli synami fundatora epitafium Jakoba Thunyani, nieznanego bliżej wysokiego urzędnika pań­stwowego. Tablica jest pię­knie zdobiona pełnym symboli przedstawieniem drzewa życia w postaci ogromnej koniczyny. Kompozycję uzupełniają metaforyczne sentencje będące pożegnaniem ukochanych dzie­ci i wyznaniem wiary.
5. Średniowieczna pieczęć z herbem Bytowa, mosiądz, (6x5) cm.
- To prawdopodobnie XIX-wieczna replika średniowiecznego, krzyżackiego tło­ka pieczętnego miasta Byto­wa. Zarówno herb jak i napis w otoku odpowiadają najstarszym zachowanym wizerunkom pieczęci jakimi posługiwał się magistrat by­towski w XIV wieku .
Jego rozmiar sugeruje jednak, iż został wykonany w późniejszych czasach, jako ozdobny atrybut upamiętniający średniowieczne korzenie mia­sta. W centrum pola umieszczono wizerunek najstarszego znanego herbu miasta przedstawiającego zamek z trzema wieżami. W otoku napis: S. CIVITATIS BVTOVIE - informuje Kwaśkiewicz.
Pięć eksponatów (zbio­rów) z działu enograficznego wskazała Gabriela Pluto-Prą­dzyńska.
6. Rzeźba w drewnie Św. Jan Nepomucen.
XIX-wieczna rzeźba w drewnie, wykonana z drewna dębowego, malowana farbami olejnymi. - Rzeźba została zakupiona przez Jana Styp - Rekowskiego od osadników niemieckich. Uprze­dnio znajdowała się w kapliczce przy gospodarstwie. Po transakcji rzeźba trafiła do domu rodziny Styp - Rekowskich w Płotowie - mówi Pluto-Prądzyńska.
7. Wyposażenie Kuźni ze wsi Jamno.
Zbiór narzędzi kowalskich obejmuje pełne wyposażenie kuźni.
- Posiadamy większość narzędzi, które potrzebne były w pracy kowala. Udało się pozyskać tak bogatą kolekcję dzięki przejęciu w 1992 roku wyposażenia likwidowanej kuźni w Jamnie. Uzupełnieniem zbiorów kowalskich są pojedyncze eksponaty pozyskane w innych wsiach - mówi Pluto-Prądzyńska. - W zbiorach oprócz narzędzi znajdują się także półfabrykaty kowalskie oraz gotowe wyroby, np. pługi żelazne, zawiasy i okucia do drzwi, samorobne klucze do śrub, podkowy końskie. Na szczególną uwagę zasługują dwa miechy kowalskie (jeden z nich z kompletnym osprzę­tem) oraz palenisko kowala-amatora posiadające drewnianą konstrukcję. Nie mniej ciekawymi zabytkami są narzędzia kowalsko-weterynaryjne, wśród których wymienić można np. hak do usuwania zębów końskich.
8. Galeria rzeźby Józefa Chełmowskiego z Brus.
Urodzony w 1934 roku w Brusach, w domu w którym mieszka do dzisiaj. Artysta znany jest jako jeden z najwybitniejszych współcześnie żyjących twórców ludowych Kaszub. Jest rzeźbiarzem, maluje na szkle i płótnie. Znany jest jako filozof, wynalazca, konstruktor i astro­nom.
- Dużo rozmyśla o otaczającym go świecie. Próbuje zgłębić odwieczne tajemnice życia, śmierci, wszechświata, przyrody, Boga i człowieka. Swoje przemyślenia umie­szcza jako komentarz do swoich prac. Zadziwia aktywnością twórczą, nie brakuje mu nigdy tematu albo inwencji. Podkreśla swoje związki z kaszubską kulturą. Zawsze uśmiechnięty, otoczony wykreowanym przez siebie "małym światem" swojej zagrody pełnej rzeźb, dziwnych konstrukcji i innych przedmiotów tworzących baśniowy klimat miejsca, w którym żyje i pracuje - mówi Pluto-Prądzyń­ska.
9. Galeria obrazów Henryka Jachimka ze Słupska.
Urodzony w 1943 roku w miejscowości Altkrabe, dziś Stare Kurowo. Od 2006 roku mieszka w Słupsku. - Jego mieszkanie jest jednocześnie pracownią malarską. Zawsze marzył o szkole plastycznej. Lubi malować portrety, powozy, zwierzęta, damy z parasolami i w gustownych kapeluszach. To wspomnienia z dzieciństwa. Maluje co widzi, a także co wyśni. Wszystko - jak mówi - co leczy duszę. Artysta uczestniczył w wielu wystawach zbiorowych w Polsce oraz za granicą, m.in. W Wilnie (Lit­wa), Flensburgu (Niemcy) i Egerze (Węgry) . Jest laureatem wielu nagród. Ostatnia indywidualna wystawa prac artysty była prezentowana w 2012 roku w Muzeum Zachodniokaszubskim w Bytowie - informuje Pluto-Prą­dzyńska.
10. Kaszubskie stroje ludowe.
Depozyt długoterminowy z Bytowskiego Centrum Kultury. - Na ekspozycji prezentujemy kompletne stroje damski i męski. Są to stroje sceniczne, do końca lat 80-tych były używane przez tancerzy Kaszubskiego Zespołu Pieśni i Tańca Bytów" - mówi Pluto-Prądzyńska. Kaszubski Zespół Pieśni i Tańca "By­tów" został założony przez Stanisława Kaweckiego w 1946 roku. Jest to jeden z najstarszych kaszubskich zespołów folklorysty­cznych. W okresie przeszło 60-letniego istnienia przewinęły się przez niego setki młodych ludzi, autentycznych Kaszubów, ale także osiadłych tu mieszkańców z różnych stron kraju.**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza