Marek Minkus prowadzi 200-hektarowe gospodarstwo rolne w Kamieńcu koło Gliwic. Na pomysł objechania traktorem Polski dookoła wpadł już dość dawno, ale dopiero teraz mógł ten zamiar zrealizować.
- Dlaczego jadę traktorem? Bo chyba jeszcze nikt takim pojazdem nie objechał Poski. A poza tym chcę przekazać, że Śląsk to nie tylko kopalnie i huty, ale także rolnictwo - powiedział nam Marek Minkus.
W swoją podróż wyruszył 23 lutego z rodzimego Kamieńca, a zamierza ją zakończyć 2 marca, także w Kamieńcu. Pojazd, którym jedzie, to czteroletni ciągnik John Deere z silnikiem o mocy 155 KM. Prędkość maksymalna to 40 km/h, a średnie zużycie paliwa na 100 km wynosi ok. 25 litrów.
Wczoraj Marek Minkus był na trzecim etapie swojej podróży, ze Stargardu Szczecińskiego do Choczewa na północy powiatu wejherowskiego. Po drodze zatrzymał się w Kobylnicy (jedyna przerwa na ponad 300-kilometrowej trasie), gdzie w firmie Cemarol zjadł obiad. Przy okazji mechanicy z Cemarolu dokonali szybkiego przeglądu technicznego jego traktora. Po pół godzinie rolnik ze Śląska pojechał dalej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?