Inicjatorem powołania koła był Mirosław Gliszczyński. Na zebraniu założycielskim, które odbyło się 8 marca 1993 roku, wybrano zarząd koła i jego nazwę (Słupia). W skład pierwszego weszli: prezes Mirosław Gliszczyński, wiceprezes Henryk Jarosiewicz, sekretarz Zbigniew Wiśniewski, skarbnik Wanda Sikorska i członek Piotr Ptak. W pierwszym roku istnienia koło zrzeszało 50 wędkarzy.
- Liczebność członków zmieniała się. Od początkowych kilkudziesięciu założycieli do ponad pięciuset. Przyrost członków wynikał głównie z opłacania składek na rzecz koła, w położonym w centrum miasta sklepie wędkarskim Rybka. Ostatnio skupiamy około 250 wędkarzy - mówi Eugeniusz Friede, sekretarz koła.
Słupię wyróżnia również coś, co nie jest udziałem wszystkich kół wędkarskich: gospodarowanie na własnym łowisku Pod Dębami. Obejmuje powierzchnię 2 ha i mieści się w Redzikowie k. Słupska.
Jedynym bulwersującym incydentem w ciągu minionych 20 lat była afera znaczkowa. Jak to często bywa, okazała się burzą w szklance wody. Nikomu nie postawiono z tego tytułu żadnych zarzutów, a jedynym nieszczęściem było to, że ówczesna skarbniczka wzięła na siebie wyprostowanie faktu zagubienia w przesyłce pocztowej znaków opłat związkowych. - Powinna to była zgłosić odpowiednim gremiom naszego związku. I nie byłoby sprawy - dodaje Friede.
Wędkarze postanowili uczcić XX-lecie koła. Eugeniusz Friede, Bogdan Bak, Zbigniew Kruszyński i ksiądz Emil Siemaszko stworzyli już trzon Komitetu Organizacyjnego.
Sztandarową imprezą z okazji XX-lecia mają być Otwarte Zawody Wędkarskie, które zaplanowano na 20 lipca na jeziorze Głębokie koło Niepoględzia (gm. Dębnica Kaszubska).
Członkowie komitetu już wycyzelowali i podpisali kilkadziesiąt pism do potencjalnych sponsorów. Pierwszym na liście dobrodziejów już znalazł się Tomasz Kruza z Rzepnicy koło Bytowa. Udostępnił bowiem bez opłaty dzierżawione przez siebie Jezioro Głębokie, na którym zaplanowano wspomniane już zawody. Na drugim miejscu znalazł się Urząd Morski w Słupsku. Fundator okazałego pucharu.
- Są i inne pozytywne sygnały z różnych miejsc w naszym mieście, województwie i kraju - dodaje pan Friede.
Pierwszy prezes koła działa już nad grawerką na pucharze Urzędu Morskiego za I miejsce w zawodach. Puchar za II miejsce i nagrody rzeczowe obiecało starostwo słupskie, a za III miejsce
- Urząd Miejski w Słupsku. Urząd Miejski w Lęborku wyasygnował 300 zł na zakup nagród. Ponadto w formie rzeczowej chcą wędkarzy wesprzeć urzędy gminy w Ustce i Słupsku. Spośród słupskich sklepów wędkarskich zadeklarowały nagrody wszystkie, oprócz Manhatanu i Juli. Listę naszych potencjalnych dobroczyńców uzupełniają jak dotąd firmy: Mirex ze Słupska, Record z Bydgoszczy i Jaxon z Poznania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?