Maciej Kobyliński nie zamierza zlikwidować APR "Ziemia Słupska"

Przypomnijmy, że na środowej sesji rady miejskiej zdecydowana większość radnych opowiedziała się za uchwałą intencyjną kluby radnych PO w tej sprawie. Likwidację spółki powierzono prezydentowi. Jednak Maciej Kobyliński nie zamierza spółki likwidować. W zamian, na marcowej sesji przedstawi plan naprawczy.

W piątek (1 marca) ratusz przesłał do mediów komunikat:

Prezydent Miasta Słupska uważa, że mimo długotrwałej dyskusji na temat uchwały zobowiązującej go do likwidacji spółki APR Ziemia Słupska, Radni nie zrozumieli lub nie chcieli zrozumieć racji Ratusza i prezesa Łosia.

Dowodem na to jest fakt, że przewodnicząca klubu Platformy Obywatelskiej Beata Chrzanowska trzykrotnie czytał to samo uzasadnienie uchwały, mimo że podane w nim informacje były nieprawdziwe. Udowodniono to w trakcie dyskusji. Likwidacja spółki pociągnie za sobą nie tylko brak prowadzenia
racjonalnej promocja, ale również koszty likwidacji, o kosztach społecznych nie mówiąc. Przyjęcie uchwały zobowiązującej Prezydenta do likwidacji spółki może spowodować odstąpienie kontrahentów od zawartych już umów, co narazi spółkę na dodatkowe kary umowne. Mimo podjęcia uchwały zobowiązującej Prezydenta do likwidacji spółki, zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami powziętymi również z Radnymi, Prezydent zamierza na marcowej sesji Rady Miejskiej przedstawić projekt działań spółki zawierający również plan naprawczy.

Prezydent nie może zrozumieć oburzenia Radnych faktem powołania członka zarządu do spraw prowadzenia Parku Wodnego. Należy to do obowiązków Prezydenta i gdyby tego nie zrobił byłby na pewno ostro krytykowany przez Radę Miejską. Radni wielokrotnie domagali się aby zająć się organizacją działalności i promocją Parku Wodnego, co w przyszłości ma zapobiec generowaniu strat przez Park Wodny.