Swój list poseł Konwiński (PO) upublicznił podczas wtorkowej konferencji prasowej. Nie ukrywa, że zrobił to z troski o przyszłość miasta, bo gdy był przewodniczącym Rady Miejskiej , Słupsk był uznawany za przykład wprowadzania mechanizmów wzmacniania udział mieszkańców miasta w pracach samorządu.
Wyrażało się to m.in. poprzez wprowadzenie możliwości składania uchwał obywatelskich, stworzenie funduszu wkładów własnych dla organizacji pozarządowych czy przeprowadzenie konsultacji w sprawie zmian nazw ulic na osiedlu Niepodległości. Tymczasem teraz zdaniem posła Konwińskiego Słupsk staje się antywzorem funkcjonowania obywatelskiego samorządu.
Więcej na temat listu posła i stanowisko magistratu w tej sprawie czytaj w jutrzejszym wydaniu "Głosu Pomorza".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
