W tym roku odbyła się już 26. edycja tej olimpiady. Od początku uczestniczyło w niej przeszło 270 tys. uczniów. W tym roku zgłosiło się 12 tys. uczniów szkół ponadgimnazjalnych w całym kraju. Michał Ledóchowski znalazł się w 30-osobowej grupie laureatów olimpiady.
- Podczas tej olimpiady nie trzeba pisać pracy naukowej. Natomiast jej uczestnicy na każdym poziomie odpowiadają na coraz bardziej skomplikowane pytania testowe, które na etapie finałowym często nawiązują do bieżących wydarzeń ekonomicznych na świecie. W finale musieliśmy też odpowiadać na zadawane ad hoc pytania członków komisji, w skład której wchodzą naukowcy i znani ekonomiści - tłumaczy Michał Ledóchowski.
- W zeszłym roku mogłem zapytać prof. Markę Belkę o wstąpienie Polski do strefy euro - zdradza Michał. - On sam uważa, że Polska powinna przyjąć euro. Problem tylko w tym, kiedy to powinna zrobić.
- Dużo będzie zależeć od sytuacji gospodarczej na świecie oraz od stopnia zintegrowania z UE naszej gospodarki - przekonuje.
Michał ekonomią interesuje się od dawna. Wiele zawdzięcza prof. Barbarze Gadomskiej, pod której kierownictwem przygotowywał się do olimpiady.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
