Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rapot śmieciowy. W Lęborku jeszcze 80 osób nie złożyło deklaracji śmieciowych

Sylwia Lis [email protected]
W gminach powiatu lęborskiego wciąż są drobne problemy z segregacją.
W gminach powiatu lęborskiego wciąż są drobne problemy z segregacją. Sylwia Lis
W Lęborku jeszcze 80 osób nie złożyło deklaracji śmieciowych, w Łebie mieszkańcy nie chcą sami kupować worków. Jak gminy radzą sobie z nowymi obowiązkami związanymi z zagospodarowaniem śmieci?

To już trzeci miesiąc, gdy w Polsce obowiązuje nowa ustawa śmieciowa. Sprawdziliśmy, jak z nowymi przepisami radzą sobie gminy powiatu lęborskiego. W większości są problemy.

Nie wszyscy lęborczanie wzięli sobie do serca nowe zasady zagospodarowania odpadami. Wciąż deklaracji, czy będą, czy też nie segregować śmieci nie złożyło osiemdziesiąt osób.

- Wysyłamy im wezwania, ale nie przynosi to rezultatu - mówi Alicja Zajączkowska, wiceburmistrz Lęborka.

- Wszystko na to wskazuje, że to urząd naliczy im stawkę za odbiór śmieci i będzie to ta wyższa, czyli za odpady niesegregowane.

Wiceburmistrz twierdzi, że do urzędu nadal przychodzi sporo osób. - Zmieniają jesz­cze deklaracje - twierdzi.

- Pod dwóch miesiącach funkcjonowania ustawy wybierają tę opcje, którą ich najbardziej pasuje.
Już w wakacje okazało się, że w Lęborku wciąż jest za mało zestawów do selektywnej zbiórki, tak zwanych dzwo­nów. - Musieliśmy zastanowić się, gdzie je ustawić, by służyły mieszkańcom
- mówi Alicja Zajączkowska. - W koń­cu trzeba było dokupić aż osiemdziesiąt osiem zestawów. To wystarczająca liczba, by każdy mieszkaniec mógł posegregować śmieci.

Problemy są też w Łebie. Radni ustanowili zbyt niską cenę za odbiór odpa­dów i do końca roku gmina będzie musiała dopłacić około pięćdziesięciu tysięcy złotych. Są też inne kłopoty. Chodzi o odbiór worków i płatności za nie.

- Łebianie podpisali umo­wy na odbiór nieczystości z urzędem miasta, a nie z Sanipolem, dlatego też chcą odbierać worki w urzędzie, a nie firmie zbierającej odpady - twierdzi Barbara Dąbrow­ska, radna. - Jest bliżej, a dla ludzi starszych przez to wygodniej.

Radni zwrócili też uwagę, na to, żeby cena worków była wliczona w kwotę jaką płacą za odbiór odpadów, a nie musieli chodzić specjalnie do firmy i tam je kupować.

- W tej kwestii jesteśmy chyba wyjątkiem - twierdzą radni. - W gminie Wicko wszyscy worki dostają za darmo, podobnie jest w Lęborku. Nasi goście, którzy do nas przyjeżdżają, również twierdzą, że pojemniki i worki otrzymują nieodpłatnie.

Andrzej Strzechmiński, burmistrz Łeby, wyjaśnia, że stawki za odbiór odpadów powinny wzrosnąć. - Taka kalkulacja została już sporządzona - twierdzi. - Nie obejmuje ona dostawy wor­ków, ale jeżeli taka będzie wola rady, to z jednoczesnym przyjęciem na gminę tego dodatkowego obowiązku będzie konieczne dodatkowe podwyższenie stawek.

Jerzy Pernal, wójt gminy Cewice, twierdzi, że u nich nie ma żadnych problemów z ustawą śmieciową. Przyznaje, że były drobne interwencje, na przykład ktoś informował, że firma nie odebrała odpadów, ale tylko na początku. Większych problemów nie ma też w Wicku.

- Pojedyn­cze osoby nie złożyły jeszcze deklaracji - mówi Dariusz Waleśkiewicz, wójt Wicka. - Wzywamy ich do wypełnienia tego obowiązku. Jak wyglądają płatności za odbiór odpadów, to trudno na razie powiedzieć. U nas opłatę mieszkańcy uiszczają co kwartał.

Gmina Wicko jako jedna z nielicznych zaopatruje miesz­kańców w pojemniki. Za darmo. - To jest problem - mówi wójt. - Chodzi o to, że pojemniki trafiły tylko do połowy mieszkańców. Firma, która ma je dostarczyć, ma zbyt dużo zamówień. Uporamy się z tym w ciągu miesiąca - zapewnia.

Nowa Wieś Lęborska uporała się z przepisami. - Nie mamy problemów - mówi Kamila Malinowska z Urzędu Gminy W Nowej Wsi Lęborskiej. - Nie chcę zapeszać, ale w tej chwili nie mamy telefonów z interwencjami od mieszkańców. Takie były na początku, skarżyli się, że firma nie zabierała śmieci, okazało się, że ludzie nie byli przyzwyczajeni do nowego systemu i zapominali wystawić worki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza