Policja wezwała strażaków, bo z mieszkania kamienicy na drugim piętrze wydobywał się dym. Strażacy w maskach tlenowych weszli do klatki schodowej. W domu nikt nie odpowiadał i musieli wyważyć drzwi.
Okazało się, że ktoś z domowników zostawił garnek z zupą na gazie i sobie poszedł. Na szczęście nikomu nic się nie stało, poza spalonym garnkiem i nieprzyjemnym zapachem, w domu nie było żadnych strat.
Akcji strażaków przyglądało się kilkudziesięciu mieszkańców dzielnicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?