W piątek student, który odbywał praktykę w słupskim szpitalu zgłosił policji, że z pomieszczenia socjalnego zginął jego laptop o wartości dwóch tysięcy złotych.
- Kilka dni wcześniej do podobnej kradzieży doszło na Akademii Pomorskiej. Skojarzyliśmy te dwie sprawy i sprawdziliśmy 21-latka, który dokonał pierwszej kradzieży - mówi Robert Czerwiński, rzecznik słupskiej policji. - Okazało się, że to ten sam człowiek. Tym razem, ponieważ komputer był zablokowany hasłem, zdążył go już oddać do serwisu. Już odzyskaliśmy laptop, a 21-latek został zatrzymany i przesłuchany.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?