Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Problemy z kupnem biletu na pociąg przez internet. Przewozy Regionalne proszą o cierpliwość

Anna Piwowarska
Internetowa sprzedaż biletów na pociąg.
Internetowa sprzedaż biletów na pociąg. Zdjęcie poglądowe
Wraz z niedzielną zmianą rozkładu jazdy Przewozy Regionalne zaproponowały pasażerom ofertę internetowej sprzedaży biletów już od złotówki. Niestety, strona nie wytrzymała.

Jak optymistycznie informowały Przewozy Regionalne na swojej stronie internetowej, umożliwienie zakupu biletów przez internet miało przyspieszyć sam proces kupowania i, przede wszystkim, pozwolić uniknąć kolejek.

Tymczasem już w weekend w zakładce rezerwacji biletów można było przeczytać, że "z uwagi na dużą ilość kupujących konieczne jest oczekiwanie w kolejce na zwolnienie miejsca w systemie". Ta sama informacja pokazywała się również w poniedziałek.

Niestety, tanie bilety kupić można tylko przez internet. Atrakcyjna oferta przyciągnęła przed komputery całą rzeszę podróżujących, którzy nieświadomie doprowadzili do zawieszenia się serwerów. Przewozy Regionalne proszą o cierpliwość i zapewniają, że informatycy starają się zapanować nad sytuacją. Na razie jednak biletów nadal nie można kupić.

Zaistniała sytuacja jest spowodowana dużym zainteresowaniem nową ofertą Przewozów Regionalnych - Super Biletem, która ma obowiązywać do końca stycznia 2014 roku.

Bilety kolejowe na pociągi interREGIO można w tym czasie dostać już nawet od złotówki. Przewoźnik postanowił częściowo zrezygnować ze sztywnych cen za bilety i zaproponować podróżującym ofertę bardziej elastyczną. Ceny Super Biletów, bo tak Przewozy Regionalne nazwały obniżkę cen, uzależnione są m.in. od daty podróży, relacji wybranego pociągu i terminu zakupu biletu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza