Prezes Łoś nie ukrywał wzruszenia. Mówił o trudach, które ponosił w swojej pracy. Radnej Krystyny Danileckiej-Wojewódzkiej jednak nie wzruszył. Przypomniała mu, że miesięcznie zarabia 10 tysięcy zł i za te pieniądze musi normalnie pracować.
Jeszcze wcześniej Beata Chrzanowska, szefowa Klubu Radnych PO zapowiedziała, że jej klub wystąpi z wnioskiem o ograniczenie wydatków promocyjnych w mieście. Motywowała to tym, że prezydent nie zrealizował uchwały z lutego 2013 roku o likwidacji APR. Jednocześnie zapowiedziała, że jej klub jest gotów wrócić do dyskusji w sprawie wydatków promocyjnych, jeśli prezydent przygotuje projekt uchwały w sprawie likwidacji APR.
Z kolei radny Izydor Orlik z SLD bronił APR. Mówił o spektakularnych osiągnięciach pracowników tej spółki i apelował, aby nie obniżać wydatków promocyjnych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?