Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Za wodę i ścieki będzie drożej. Jest już projekt nowych cen

Bogumiła Rzeczkowska
Za wodę i ścieki będzie drożej.
Za wodę i ścieki będzie drożej. sxc.hu
Wodociągi chcą wprowadzić wyższe stawki za wodę i ścieki. To już drugie podejście do podwyżki. Jesienią na nią nie zgodzili się radni.

W środę powołany przez burmistrza Ustki Zespół ds. weryfikacji wniosku taryfowego Wodociągów (spółki w 96 procentach miejskiej) wydał opinię i zbadał, czy podwyżka cen wody i ścieków jest celowa i zgodna z prawem.

- Zweryfikowaliśmy wniosek i udzieliliśmy zgody na podwyżkę - informuje przewodniczący zespołu Marek Kurowski, naczelnik wydziału inwestycji, infrastruktury komunalnej i ochrony środowiska w usteckim ratuszu. - W mieś-cie spadło zużycie wody, ludzie coraz bardziej ją oszczędzają, także dlatego, że za śmieci płacą od zużycia wody, a spółka nie chce być w gorszej kondycji.

Naczelnik przyznaje, że wcześniej takiego zespołu nie było, ale stawki weryfikowano. Teraz burmistrz musiał powołać zespół, ponieważ radni spacyfikowali pierwsze podejście Wodociągów z propozycją podwyżki.

Na listopadowej sesji radni nie zgodzili się na proponowane ceny usług, a nawet podjęli uchwałę w sprawie odmowy zatwierdzenia taryfy za zbiorowe zaopatrzenie w wodę i zbiorowe odprowadzanie ścieków. Dlatego, że uchwała naruszała Ustawę o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków, a dokładnie nie dostarczono radzie miasta dowodu, że taryfy zostały opracowane zgodnie z przepisami, a koszty zweryfikowane pod względem celowości ich ponoszenia. Jednak radnych wtedy zastanowił też inny fakt.

- Wodociągi oprócz opłaty za faktyczne zużycie wody, które wskazuje licznik, chciały też wprowadzić dodatkowo abonament. Prawie dziesięć złotych za wodę i ponad 16 złotych za ścieki dla gospodarstwa domowego. Miało to dać zapewnienie finansowe spółce, ale w rzeczywistości byłyby to dodatkowe nieuprawnione dochody - mówi radny Włodzimierz Siudek. - Na to nie było zgody rady. Myślę, że nowe propozycje przejdą przez komisję.

W Ustce ceny dostaw wody i odbioru ścieków nie zmieniają się od stycznia 2012 roku. Obecnie wynoszą: zaopatrzenie w wodę gospodarstw domowych - 2,22 zł brutto za metr sześcienny, a firm - 2,26 zł. Za odbiór ścieków wszyscy płacą jednakowo - 5,03 zł od metra sześciennego. Według nowych stawek, mieszkańcy od kwietnia tego roku mają płacić 2,29 zł za metr sześcienny wody, firmy - 2,33 zł, a za ścieki - 5,50 zł. Średnio ceny wzrosną o siedem procent.

Wodociągi uzasadniają podwyżkę wzrostem cen wynagrodzeń pracowniczych, inflacją oraz wzrostem cen energii. Jednak Grzegorz Warsiński, prezes Wodociągów, nie chce rozmawiać o liczbach przed decyzją rady.

- Musimy modernizować główną przepompownię ścieków i jednocześnie podołać wymogom uzyskania niezbędnych przychodów, które zapewnią wysoką jakość wody i świadczenie usług na odpowiednim poziomie - argumentuje. - W Ustce zużycie wody regularnie maleje. Dwadzieścia lat temu gospodarstwa domowe i zakłady przemysłowe, a zwłaszcza stocznia, zużywały około dwóch milionów metrów sześciennych wody. W 2013 to tylko 915 tysięcy metrów sześciennych. Ustka oszczędza wodę i jednocześnie się wyludnia. Teraz wszystko zależy od radnych. Projekt z nowymi cenami już do nich dotarł i wkrótce będzie omawiany na posiedzeniu komisji budżetowo-gospodarczej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza