Na numer alarmowy do dyżurnego lęborskiej policji zadzwonił mężczyzna, który zauważył na torach w Mostach stojącego młodego człowieka. Według oceny dzwoniącego mężczyzna chciał popełnić samobójstwo. Na miejsce został skierowany patrol policji. Dojeżdżając na miejsce policjanci zobaczyli jak jeden mężczyzna szarpie się z drugim i próbuje go ściągnąć z torowiska.
- Policjanci natychmiast zaczęli działać, podbiegli do mężczyzn i ściągnęli desperata z torowiska, przez które po chwili przejechał z dużą prędkością pociąg SKM - mówi Daniel Pańczyszyn, oficer prasowy lęborskiej policji.
- Policjant i jego koleżanka z patrolu zaczęli uspokajać desperata, który nadal się wyrywał i chciał wrócić na torowisko, zapowiadając chęć odebrania sobie życia. Po chwili na miejsce przyjechała wezwana przez policję załoga pogotowia, która zabrała mężczyznę do szpitala.
Policjanci zareagowali szybko i odpowiednio do sytuacji. - W swoim działaniu nie widzą nic nadzwyczajnego jednak cieszy ich fakt, że mogli pomóc i uratowali ludzkie życie - wyjaśnia Pańczyszyn.
- St.sierż. Łukasz Kisielewski służy w policji od 8 lat, a jego koleżanka post. Joanna Merchel wstąpiła w szeregi policji w lutym 2013 roku. Policjanci dziękują również osobie, który zauważył mężczyźnie na torach i powiadomił policję.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?