Niedziela Palmowa w Swołowie
Bukszpan, proso, owies i lawenda. To lista ziół, traw i zbóż potrzebnych do wykonania prawdziwej palmy.
- Do wykonania tej - mówi Elżbieta Czarnuch z Widzina, wskazując na prawie dwumetrowego kolosa - trzeba się dużo wcześniej przygotować. Najpierw posiać trawy i zboża. Później zebrać i ususzyć. Najlepiej gdzieś w przewiewnym miejscu, aby nie zwilgotniały. Samo układanie i spinanie palmy trwa 3-4 dni. Wykorzystujemy wszystko, co sieje się na wiosnę, a co później urodzi nam ziemia.
W konkursie na najładniejszą palmę obok tej wykonanej przez panią Elżbietę startowało kilkanaście innych. Większość wykonana przez panie z kół gospodyń wiejskich.
W stodole tkackiej pielęgnowano tradycję wykonywania pisanek. Miron Kierkosz z Żydowa podpowiadał, jak wykonać pisankę, wykorzystując wosk i specjalistyczne farby. Obok, zamiast pisanki malować, drapano je.
- Tę wykonuje się około czterech dni - tłumaczyła pani Bożena ze Słupska, która na wydmuszce wiernie odwzorowała słupski zamek.
Podczas imprezy nie zabrakło tradycyjnego kiermaszu rękodzieła.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
