Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przyszła wiosna, więc miejsca dla aut przez kilka miesięcy nie będzie

Daniel Klusek
Na boisku między blokami przy ul. Banacha już pojawiła się informacja, że parkowanie tam jest zabronione.
Na boisku między blokami przy ul. Banacha już pojawiła się informacja, że parkowanie tam jest zabronione. Łukasz Capar
Między blokami przy ulicy Banacha nr 7 i 11 w Słupsku nie będzie już parkingu. Teraz ma tam być boisko piłkarskie. Mieszkańcy są tym zdziwieni. Takie sezonowe rozwiązanie w tym miejscu funkcjonuje już od kilku lat.

- Dzięki niemu właściciele około pięćdziesięciu samochodów mieli je gdzie parkować. Teraz ta możliwość została zlikwidowana i powstał wielki problem - tłumaczy pani Ewa, mieszkanka osiedla. Skarży się natomiast, że dzieci biegają teraz po nieprzygotowanym terenie i cały czas słychać ich przekleństwa.

- Przecież boisk w okolicy nie brakuje, więc nie rozumiem, dlaczego się nam odbiera miejsce do parkowania - dodaje nasza czytelniczka. Sprawa tego sezonowego parkingu nie jest nowa. O tym miejscu pisaliśmy już pod koniec 2012 roku i na początku 2013 roku. Wtedy o otwarcie parkingu zabiegał Józef Dacko, mieszkaniec okolicy, który zebrał nawet 173 podpisy sąsiadów będą­cych za otwarciem tymczasowego parkingu i w końcu od początku grudnia 2012 roku kierowcy mogli tam zostawiać swoje auta.

Tymczasem jeszcze w listopadzie 2012 roku ówczesny prezes spółdzielni Czyn Krzysztof Murawski przekonywał nas, że utworzenie stałego parkingu na płycie boiska jest prawnie niemożliwe. Jak się okazuje, zgodnie z lokalnym prawem boisko znajduje się bowiem na obszarze miasta o funkcji terenu zieleni urządzonej, sportu i rekreacji. Ten zapis wynikający z uchwały Rady Miejskiej z 29 marca 2010 roku nadal obowiązuje. Z tego względu grzecznościowy parking w tym miejs­cu funkcjonuje tylko w sezo­nie zimowym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza