Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niemieckie ławki w kościele św. Faustyny w Słupsku

Zbigniew Marecki
Kościół św. Faustyny w Słupsku.
Kościół św. Faustyny w Słupsku. Archiwum
29 kościelnych ławek z Niemiec trafiło do kościoła pod wezwaniem św. Faustyny w Słupsku. Proboszcz musiał zapłacić tylko za ich transport.

Proboszcz ks. Czesław Kaliszan nie ukrywa, że te ławki spadły mu jak z nieba.

- Te, z których korzystaliśmy do tej pory, nie były w najlepszym stanie, bo już służyły wiernym w kilku parafiach. Na zakup nowych nie było nas za bardzo stać, bo jedna ławka to wydatek rzędu 5 tysięcy złotych - opowiada proboszcz. Dlatego bardzo się ucieszył, gdy dotarła do niego wiadomość, że może dostać ławki w bardzo dobrym stanie, które trafiły do Caritasu w Szczecinku.

- Musiałem tylko zorganizować ich przewóz. Bardzo mi pomogła firma Paula Trans, która użyczyła potrzebnej ciężarówki. Poza tym w załadunek zaangażowało się się kilku parafian. Bardzo im wszystkim jestem wdzięczny - mówi proboszcz Kaliszan.

Z wiedzy proboszcza wynika, że ławki trafiły do Szczecinka z jednej z parafii w Niemczech, gdzie zamknięto kościół filialny i zdecydowano o wywiezieniu z jego wnętrza wyposażenia.

- Wiem, że w Niemczech zdarzają się przypadki bankructwa parafii, ale w tym przypadku tak nie było - podkreśla ks. proboszcz Kaliszan.

Wierni z parafii św. Faustyny, którzy od kilku miesięcy korzystają z nowych ławek, bardzo je sobie chwalą. - Są wygodne i mocne. To dobra niemiecka robota - podzielił się z nami swoimi odczuciami jeden z wiernych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza