Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czytelnik: Kierowcy nie mają gdzie parkować, a administracja tworzy miejsca dla niepełnosprawnych

Daniel Klusek
Miejsca parkingowe dla osób niepełnosprawnych. Zdaniem naszego czytelnika zajmują dużo miejsca, a prawie nikt z nich nie korzysta.
Miejsca parkingowe dla osób niepełnosprawnych. Zdaniem naszego czytelnika zajmują dużo miejsca, a prawie nikt z nich nie korzysta. PK
- Kierowcy nie mają gdzie parkować samochodów, a administracja tworzy miejsca dla osób niepełnosprawnych, które stoją puste - twierdzi pan Wojciech, czytelnik z ul. Konarskiego w Słupsku.

Pan Wojciech mieszka przy ul. Konarskiego w Słupsku. Przy jego budynku znajduje się rząd miejsc parkingowych. Od pewnego czasu jest ich jednak mniej.

- Administracja wyznaczyła trzy koperty dla osób niepełnosprawnych - mówi nasz czytelnik. - Zajmują tak dużo miejsca, że dałoby się tam zaparkować osiem aut osobowych. To zwykłe marnotrawstwo miejsca.

Dodaje, że koperty najczęściej są puste.

- Czasem zdarza się, że jeden kierowca zaparkuje tam swój samochód. Jeszcze nie widziałem, żeby wszystkie trzy koperty były zastawione - mówi nasz czytelnik. - Tymczasem pozostali kierowcy tłoczą się i parkują, gdzie tylko mogą. Również przy dojazdach do bloków.

To może być jednak bardzo niebezpieczne. Gdyby pod klatki miały dojechać karetka pogotowia czy wóz straży pożarnej, to pewnie by im się to nie udało.

Słupszczanin proponuje, aby miejsca dla kierowców niepełnosprawnych wyznaczyć w ten sposób, by nie stracili na tym pozostali właściciele aut.

- W naszej okolicy parkingi są wyznaczone tak, że kierowcy parkują prostopadle do chodnika. Dzięki temu więcej ich się zmieści. Tylko koperty są wyznaczone tak, że trzeba parkować równolegle do chodnika. Gdyby to zmienić, na tym parkingu mogłoby stanąć jeszcze kilka samochodów - proponuje pan Wojciech.

Terenem administruje Przedsiębiorstwo Gospodarki Mieszkaniowej w Słupsku.

- Z uwagi na fakt, że miejsca parkingowe dla osób niepełnosprawnych były nieprawidłowo oznakowane - znajdował się tam jedynie znak pionowy wraz z tabliczką, a brakowało znaków poziomych, czyli tak zwanych kopert, o czym poinformowała nas straż miejska, musieliśmy wyeliminować te nieprawidłowości i oznakować parking w sposób dla wszystkich czytelny - mówi Klaudia Godlewska, rzecznik prasowy PGM.

Zapewnia, że wielkość stanowisk postojowych dla samochodów osób niepełnosprawnych jest zgodna z wytycznymi zawartymi w Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury.

- Jeszcze zanim powstał budynek przy ulicy Konarskiego 10, w projekcie zagospodarowania widniały trzy miejsca parkingowe dla osób niepełnosprawnych - dodaje Klaudia Godlewska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza