Pociąg TLK nie staje w Słupsku? Pomyłka PKP Intercity

- W ostatnich dniach w mediach mogliśmy przeczytać o wakacyjnej zmianie rozkładu jazdy pociągów. Jako że mieszkam w Słupsku i pracuję w Sławnie, codziennie z pracy wracam, wraz z kilkunastoma osobami znajdującymi się w podobnej sytuacji jak ja, pocią­giem pośpiesznym Intercity Gwarek relacji Katowice-Słupsk, który odjeżdża o godzinie 15.16 ze Sławna i przyjeżdża do Słupska o godzinie 15.31 - mówi pan Rafał, czytelnik ze Słupska. - Po zmia­nie rozkładu jazdy, która mia­ła miejsce w połowie ubiegłego miesiąca, ten pociąg jeździł cały czas o tej samej porze. Kilka dni temu dowiedziałem się jednak, że na czas wakacji wydłużono jego trasę do Ustki.

Czytaj więcej:Zmienił się rozkład jazdy pociągów. Jakie zmiany przewidziano i gdzie dojedziemy taniej?

Okazało się, że zmiany, które ucieszyły turystów jadących nad morze, mocno skomplikowały życie naszemu czytelnikowi i jego znajomym z pracy.

- Jakie było moje zdziwienie, gdy na stronie internetowej przewoźnika, ale również na rozkładzie jazdy zobaczyłem, że od 28 czerwca ten pociąg faktycznie jedzie do Ustki przez Słupsk, ale już nie zatrzymuje się w Słupsku. Co ciekawe, jadąc w przeciwną stronę, czyli z Ustki do Katowic, zatrzymuje się zarówno w Słupsku, jak i w Sławnie.

Nasz czytelnik zaniepokoił się taką zmianą i chciał zweryfikować informację, dzwoniąc na infolinię Intercity.

- Pani potwierdziła, że pociąg jedzie ze Sławna bezpośrednio do Ustki, jedynie przejeżdżając przez Słupsk, ale nie zatrzymując się w samym Słupsku - mówi pan Rafał. - Wychodzi na to, że posiadając teraz bilet miesię­czny na pociągi Intercity na tej trasie, muszę jechać do Ustki, by wrócić z powrotem do Słupska. Paranoja. Niedawno wykupiłem bilet miesięczny, gdybym chciał go zwrócić, PKP potrąciłoby mi połowę wartości biletu.

Okazuje się, że przewoź­nik, układając nowy rozkład jazdy, pomylił się, a obawy naszego czytelnika były bezpodstawne.

- Przy wprowadzaniu zmian w rozkładzie jazdy doszło do błędu. Pociąg TLK Gwarek będzie nadal zatrzymywał się w Słupsku - zapowiada Beata Czemerajda z biura komunikacji i PR spółki Intercity z Warszawy. - Przepraszamy za nie­dogodności. Korekta w internetowym rozkładzie jazdy została już wykonana.