Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mama i córka: Razem stawiają czoło życiu

nik
Jeśli chcesz zagłosować na te kandydatki wyślij SMS pod nr 71321 o treści NMC.36 Listę wszystkich kandydatek znajdziesz na www.gp24.pl/matkaicorka. Tam też na bieżąco można śledzić wyniki głosowania
Jeśli chcesz zagłosować na te kandydatki wyślij SMS pod nr 71321 o treści NMC.36 Listę wszystkich kandydatek znajdziesz na www.gp24.pl/matkaicorka. Tam też na bieżąco można śledzić wyniki głosowania arch.pryw
20-letnia Sara Kamińska i jej mama Beata Kordulewska 10 lat temu przeżyły tragedię - śmierć ukochanego taty i męża. Ten dramat umocnił więź między nimi. Wiedzą, że zawsze mogą na sobie polegać.

- To ja jestem ta bardziej uparta - przyznaje pani Beata Kordulewska, mama 20-letniej Sary z podusteckiego Modlinka. - Może dlatego, że choć córka jest już dorosła i zaraz wyfrunie z rodzinnego gniazda, dla mnie zawsze będzie małą dziewczynką. Odpowiedzialną, samodzielną, ale moją dziewczynką.

Sara właśnie czeka na wyniki egzaminu maturalnego. Maturę przeżywała mniej niż jej mama. Wybiera się na studia na psychologię dziecięcą, a w wolnych chwilach zajmuje się końmi. - To jej pasja, przy której odreagowuje stresy, choć ja się dziwię jak można odpoczywać przerzucając gnój - śmieje się jej mama.
Teraz obie panie mieszkają prawie nad samym morzem i są szczęśliwe. Jednak nie zawsze tak było.
- Razem z tatą Sary i jej dwoma braćmi mieszkałyśmy pod Zieloną Górą. Mąż nagle zachorował. Dwa lata zmagał się z chorobą i zmarł. Dla nas obu był to dramat, ale bardzo się wtedy wspierałyśmy. Poradziłyśmy sobie, bo miałyśmy siebie - mówi pani Beata.

Pięć lat temu postanowiły zostawić za sobą przeszłość, i przeprowadziły się do drugiego męża pani Beaty, właśnie do Modlinka. Tu urodziła się siostrzyczka Sary - Julka.

- Sara jest dla niej jak druga mama. Bardzo ją kocha, opiekuje się nią. Ja pracuję i Sara jest dla mnie ogromnym wsparciem - mówi pani Beata. - Choć sama ma sporo obowiązków, chętnie zajmuje się rodzeństwem i domem.

Przeprowadzka była dla nich trudna, Sara musiała zostawić w lubuskim cały swój świat - szkolę, przyjaciół. Teraz jednak twierdzi, że pokochała nadmorskie klimaty.

Wejdż na stronę plebiscytu Najsympatyczniejsza Mama i Córka: zagłosuj w naszym plebiscycie

Mama z córką rozumieją się bez słów. Uwielbiają wspólne spacery nad morzem i oglądanie komedii romantycznych. Pani Beata lubi muzykę, jakiej słucha jej córka, ale książki czytają zupełnie inne - córka kryminały, mama romanse.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza