Na niestrzeżoną plażę zachodnią w Łebie udały się służby OSP Łeba, zespół ratownictwa medycznego z lęborskiego SOR i lotnicze pogotowie ratunkowe.
Czytaj również: Wypadek w Sycewicach: Trzy osoby są ranne. Ruch odbywa się wahadłowo (zdjęcia, wideo)
Po wyjęciu ciała z morza, przystąpiono do reanimacji. Niestety było już za późno. Jak się później okazało ofiarą był 53-letni ksiądz, proboszcz parafii Bidziny koło Sandomierza, w województwie świętokrzyskim.
- Z wstępnych ustaleń wynika, że ksiądz przybył do Łeby na wakacje z kolegą, również księdzem. Ofiara poszła popływać, kiedy druga osoba pilnowała rzeczy na plaży. Na chwilę obecną nie wiemy jaka jest przyczyna utonięcia. Wykluczamy udział osób trzecich - mówi Magdalena Zielke, oficer prasowy lęborskiej policji.
Ksiądz z parafii Bidziny jest pierwszą osobą, która utonęła w tym roku nad łebskim morzem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?