- Wiodącym tematem pleneru była oczywiście piękna miastecka natura i pejzaże. W tym roku gościliśmy aż cztery osoby z Ukrainy. Z dużą sympatią myślimy o Ukrainie, o jej przyszłości - mówił w czasie wystawy poplenerowej Jerzy Tandecki, współorganizator pleneru. W Centrum Informacji Turystycznej pokazano kilkadziesiąt obrazów. Na miejscu można było porozmawiać z ich twórcami, a także kupić prace. Część obrazów trafiła do miasteckiego domu kultury. Tak dzieje się co roku. Janusz Gawroński, dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury zapowiedział, że w ciągu kilku miesięcy prace zgromadzone ze wszystkich plenerów pokazane zostaną na wystawie.
Tegoroczny plener to także warsztaty plastyczne z dziećmi i młodzieżą, które odbyły się w świetlicy domu kultury przu ulicy Chrobrego. Tam też swoje prace zaprezentowała Magdalena Wójtowicz. - Jej prace mają jeszcze charakter akademicki, poszukiwawczy, ale już pokazują niebywałą wrażliwość autorki na kolor w malarstwie i kreskę w rysunku. Świat artystyczny Magdaleny czasami jest czarno-biały z elementami retrospekcji, a czasami kolorowy, jednakowoż "złamany" niepokojącymi barwnymi akcentami - napisał Gawroński.
Uczestnikami pleneru byli: Marie Karenova z Czech, Teresa Błądek i Maria Rowdo z Wrocławia, Joanna Sobolewska z Damnicy, Karolina Majewska z Miastka oraz Włodzimierz Łobuń, Wiktor Chadżynow, Natalia Kuberska i Luba Szewczuk-Kuszpit - wszyscy z Ukrainy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?