Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bez dachu ani rusz na budowie akwaparku

Bogumiła Rzeczkowska
Dach akwaparku to jeden wielki problem. Dach nie powstaje, choć przetarg został rozstrzygnięty dwa miesiące temu.
Dach akwaparku to jeden wielki problem. Dach nie powstaje, choć przetarg został rozstrzygnięty dwa miesiące temu. Krzysztof Piotrkowski
Park Wodny Rejonowy Zarząd Inwestycji, który nadzoruje budowę akwaparku, wkrótce ogłosi kolejny przetarg - na wentylację. Problem jednak w tym, że te roboty robi się pod dachem. A dachu jeszcze nie ma.

Budowa Trzech Fal nabrała rozpędu. Mimo że pieniędzy mało, a po zwrocie marszałkowi dotacji jeszcze mniej, to na brak przyspieszenia nie można narzekać.

W ubiegły piątek Rejonowy Zarząd Inwestycji w Słupsku ogłosił kolejny przetarg na dokończenie budowy akwaparku. Tym razem zakres prac dotyczy stalowych niecek basenowych, technologii uzdatniania wody, zjeżdżalni i wszystkich wodnych atrakcji. Wykonawca ma w trzy miesiące od udzielenia mu zamówienia uporać się z pracami. Otwarcie kopert z ofertami nastąpi 11 sierpnia.

Czytaj też: Kilometry rowerowych ścieżek mają powstać zamiast akwaparku

To trzeci przetarg na dokończenie budowy po przetargu na drogi oraz dach i elewacje. RZI już myśli o następnych. Na stronach internetowych ukazało się zaproszenie do udziału w dialogu technicznym poprzedzającym postępowanie na dokończenie prac w zakresie klimatyzacji i wentylacji.

- Wkrótce ogłosimy przetarg - zapowiada Krzysztof Andruszkiewicz, prezes RZI. - Musimy to wszystko skończyć w tym roku. Przy odpowiednim zabezpieczeniu będzie możliwe uzyskanie pozwolenia na użytkowanie.

To wszystko, czyli parter. Jednak na razie pracuje wykonawca dróg. Na ostatniej sesji wiceprezydent Andrzej Kaczmarczyk zapowiadał, że prace przy elewacjach mają zacząć się w tym tygodniu. Dach będzie robiony od sierpnia do listopada. Baseny mają być gotowe do grudnia.

Problem jednak w tym, że wykonanie prac wewnątrz obiektu jest możliwe tylko pod zadaszeniem. Według specyfikacji przetargowej trzeba rozebrać pokrycie i od nowa położyć wszystkie warstwy. Dach natomiast nie powstaje. Przetarg został rozstrzygnięty dwa miesiące temu. Dopiero miesiąc później podpisano umowę z firmą Budrem Rybak. Mija kolejny miesiąc i sprawa jest na etapie wniosku wykonawcy o zgodę na zamianę materiału: blachy tytanowo--cynkowej na membranę. Dodajmy, że pierwotny projekt przewidywał blachę, w późniejszym przetargu na dokończenie całości zamieniono ją na membranę, by teraz w specyfikacji powrócić do blachy, którą uwzględnił wykonawca, składając ofertę przetargową. Teraz jednak składa wniosek o zamianę na tańszą i mniej odporną membranę.

- Z tego, co wiem, to trwają konsultacje - mówi prezes Andruszkiewicz. - RZI jako ogłaszającego przetarg
i nadzorującego budowę obowiązuje blacha, nie tworzywo, bo takie są warunki specyfikacji przetargowej. Jeśli zamiana materiału będzie zgodna z prawem budowlanym i zamówień publicznych, można dokonać zmian. W innym przypadku przetarg powinien zostać unieważniony. Każdy oferent ma dostęp do dokumentacji i zna warunki.
Miasto ma na akwapark 17,3 miliona złotych. To znaczy tyle może pożyczyć (w poniedziałek na stronach miejskich ukazało się zaproszenie do składania ofert na agenta emisji obligacji w tej kwocie).

Z tego jednak trzeba będzie zapłacić za drogi i zagospodarowanie terenu - prawie 2,5 miliona złotych. Za dach i elewację - prawie 5,5 miliona złotych. Na baseny i zjeżdżalnie, wentylację i całą resztę zostaje 9,3 miliona złotych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza