Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czytelnik: w Żabce sprzedają przeterminowane produkty

Daniel Klusek
Orzeszki, które oferował sklep przy ul. Nowobramskiej, od miesiąca nie powinny być sprzedawane.
Orzeszki, które oferował sklep przy ul. Nowobramskiej, od miesiąca nie powinny być sprzedawane. Czytelnik
Czytelnik twierdzi, że w dwóch sklepach sieci Żabka w centrum Słupska regularnie sprzedawane są przeterminowane produkty. Centrala sieci i sanepid zapowiadają kontrole.

Pan Marcin kilka dni temu robił zakupy w sklepie Żabka przy ul. Nowobramskiej.
- Przy drzwiach wejściowych w koszu leżały produkty przecenione. Miałem ochotę na orzeszki lub chipsy. Gdy wziąłem opakowanie, zobaczyłem, że orzeszki są przeterminowane o miesiąc - mó­wi pan Marcin. - Zacząłem sprawdzać pozostałe towary z kosza, między innymi paluszki i słodycze. Okazało się, że wszystkie były przeterminowane. Niektóre nawet o ponad pół roku.

Zobacz także: Sklepowa ze słupskiej Żabki zatrzymała złodzieja

Na dowód, że w sklepie znajdują się przeterminowane produkty, pan Marcin przysłał do nas zdjęcie przecenionych orzeszków.

Nasz czytelnik twierdzi również, że taka sytuacja powtórzyła się tam już nie pierwszy raz.

- Kilka tygodni temu również widziałem tam kosz z przecenionymi produktami - mówi mężczyzna. - Wtedy zwróciłem przedstawicielom sklepu uwagę, że nie mogą handlować starym towarem. Kobieta, do której to mówi­łem, przyznała mi rację, ale, jak widać, nic z tym nie zrobiła. Podobny przypadek mia­łem w sklepie przy ulicy Piekiełko. Tam również były stare produkty i również zwra­całem uwagę, że nie można nimi handlować.

Zobacz także: Podejrzany o kradzieże w Żabce już na wolności

Potwierdzają to przedstawiciele centrali sieci Żabka z Poznania. - Nie możemy sobie pozwolić na takie zachowanie najemców - mówi Zofia Zimniak z działu wsparcia sprzedaży sieci Żabka. - O zdarzeniu poinformuję menadżera regionalnego. W najbliższych dniach w wymienionych sklepach przeprowadzimy niezapowiedziane kontrole. Jeśli zgłoszenie naszego klienta się potwierdzi, najemca poniesie konsekwencje. Towar przeterminowany nie może być sprzedawany, to jest strata na­jemcy.

Do sklepów przyjdą również inspektorzy słupskiego sanepidu. - Sprzedawca nie ma prawa wprowadzać do sprze­­daży towarów po upły­wie daty minimalnej trwałości lub przydatności do spożycia - tłumaczy Henryka Kisiel, rzecznik prasowy sanepidu w Słupsku. - Ajentowi grozi za to mandat w wysokości do 500 złotych. Handel przeterminowanymi produktami się nie opłaca, bo oszczędności są niewiel­kie, a kara za to wysoka. Takich produktów nie moż­na nawet rozdawać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza