Do pożaru doszło w niedzielę o 3 w nocy. - Turyści z Trójmiasta spali, kiedy od niedopalonej świeczki stojącej na stoliku zajął się namiot stanowiący przedsionek kempingu. Od niego zaczęła topić się kempingowa przyczepa. Dwoje dorosłych ludzi i trójka dzieci w wieku od 8 do 12 lat miało odciętą główną drogę ucieczki. Na szczęście udało się wszystkim wydostać przez okienko - mówi Stanisław Tempski z Komendy Powiatowej Policji w Bytowie.
Kobieta i trójka dzieci trafili do gdańskiego szpitala z objawami zatrucia i lekkimi poparzeniami dróg oddechowych. Mężczyźnie pomoc została udzielona na miejscu. Pożar ugasili strażacy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?