Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przymiarki wyborcze w powiecie lęborskim. Kto będzie startował?

Sylwia Lis
Przymiarki wyborcze w powiecie lęborskim.
Przymiarki wyborcze w powiecie lęborskim. Archiwum
Są już pierwsze deklaracje udziału w wyborach samorządowych w powiecie lęborskim. Ciekawie może być w Łebie i Lęborku.

Witold Namyślak, burmistrz Lęborka, nie zdradził, czy będzie startował w wyborach. - Przyjdzie czas na podjęcie tej decyzji - mówi.

- Za wcześnie, aby deklarować cokolwiek, to nie jest zresztą moja indywidualna sprawa. Muszę porozmawiać z ludźmi, stowarzyszeniami i organizacjami, czy widzieliby mnie ponownie w fotelu burmistrza i czy udzielą mi poparcia.

Kontrkandydatką Witolda Namyślaka w poprzednich wyborach była Teresa Ossowska-Szara, obecnie radna powiatowa. Lęborczanka też jeszcze nie wie, czy będzie ubiegała się o fotel burmistrza. - Wiele osób mnie do tego namawia - mówi. - Zastanawiam się.

O fotel burmistrza Lęborka z pewnością będzie się starał Maciej Szreder, obecnie radny miejski. Na razie jako jedyny jasno deklaruję walkę o tę posadę.

- W zasadzie wszystko jest niemal gotowe: komitet i kampania - mówi.

Radny ma już plan, co chciałby w mieście zrobić, gdyby udało mu się zwyciężyć. - Trzeba zatrzymać młodych ludzi w Lęborku - twierdzi. - Aby tego dokonać, trzeba stworzyć nowe miejsca pracy. Nie uda się tego zrealizować bez utworzenia specjalnej strefy ekonomicznej, która ściągnie sponsorów. Druga ważna sprawa to udrożnienie miasta, aby ruch odbywał się płynnie, teraz mamy olbrzymie korki. Uważam też, że komunikacja miejska powinna być darmowa dla wszystkich mieszkańców.

Na rozwiązanie czeka także problem przyznawania mieszkań socjalnych. Chcę również, aby w Lęborku powstał amfiteatr i kompleksy sportowe z prawdziwego zdarzenia, jak na przykład w Choczewie.

I dodaje, że Lębork powinien bardziej się promować. - Przydałby się Światowy Dzień Telewizji - mówi. - Mamy Nipkowa. Powinniśmy to wykorzystać.

Sporo namieszać może lokalne Prawo i Sprawiedliwość. - Mamy wakacje i wszystko trzymamy w tajemnicy - mówi Krzysztof Wetta, przewodniczący zarządu PiS.

Nieoficjalnie wiadomo, że z PiS o fotel burmistrza będzie ubiegał się Edmund Głombiewski, radny powiatowy. - Jego kandydatura jest brana pod uwagę - mówi Wetta.

Słychać też głosy, że w wyborach wystartuje Włodzimierz Klata, radny i były burmistrz. Ale ten doniesienia dementuje. - Na chwilę obecną takich planów nie mam - mówi.

Dużo będzie się działo w Łebie. Burmistrz Andrzej Strzechmiński jeszcze nie zdecydował się, czy będzie ponownie ubiegał się o fotel burmistrza.Nie ma się co dziwić, bo dla Strzechmińskiego to jest trudna kadencja. Zaczęło się od wojny, którą wytoczył niektórym łebskim przedsiębiorcom. Chodziło o podrzucanie śmieci i prowadzenie nielegalnych punktów handlowych oraz samowole budowlane. To musiało się komuś nie spodobać, bo potem była próba odwołania burmistrza ze stanowiska. Referendum okazało się nieważne, bo do urn poszło zbyt mało mieszkańców. Kolejne kilkanaście miesięcy to pasmo nieszczęść.

- Najpierw zniszczono mi samochód - mówi Andrzej Strzechmiński. - Potem były szkalujące mnie wpisy w internecie.
Następnie ktoś zdemolował pokoje w pensjonacie jego żony. Była druga próba odwołania go. Ale niedawno Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku uchylił uchwałę Rady Miejskiej w Łebie w sprawie wygaśnięcia mandatu Strzechmińskiego w związku ze sprawowaniem przez niego funkcji w radzie nadzorczej Spółki Wodnej Łeba.
Jeśli Strzechmiński jednak zdecyduje się kandydować, jego przeciwnikiem może być Krzysztof Szumała, przewodniczący rady.

- Jeszcze jest czas na podjęcie takiej decyzji, ale nie mówię "nie" - twierdzi Szumała. - Specyfiką małych miast jest to, że kampanię prowadzi się z marszu, a nie już pół roku wcześniej.

Spokojniej będzie w gminach. Wielkich zmian raczej nie należy się spodziewać. Dariusz Waleśkiewicz, wójt Wicka, mówi wprost, że wystartuje w wyborach. - Przez minioną kadencję sporo udało się zrobić - twierdzi.
- Ale są rzeczy, które chciał-bym dokończyć. Mam nadzieję, że mieszkańcy dobrze oceniają moją pracę.

W Cewicach o drugą kadencję będzie się ubiegał dotychczasowy wójt Jerzy Pernal. - Wystartuję w jesiennych wyborach samorządowych - mówi wójt. - Rozpocząłem kilka ważnych przedsięwzięć, chciałbym je dokończyć.
O fotel wójta nie zamierza walczyć konkurent Pernala

- Stanisław Pałubicki. Przypomnijmy, że panowie w poprzednich wyborach mieli dogrywkę.
W Nowej Wsi Lęborskiej ponownie o fotel wójta będzie się starał Ryszard Wittke. Też chce dokończyć rozpoczęte sprawy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza