Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polne biblioteczki czekają w Węgorzynku

Andrzej Gurba
Otwarcie polnych biblioteczek. Mieszkańcom Węgorzynka należą się brawa za pomysł. To dobry sposób na integrację lokalnej społeczności.
Otwarcie polnych biblioteczek. Mieszkańcom Węgorzynka należą się brawa za pomysł. To dobry sposób na integrację lokalnej społeczności.
Grupa mieszkańców podmiasteckiego Węgorzynka zbudowała polne biblioteczki. Książki można w nich wypożyczać całodobowo.

Nie zawsze jest czas i nie zawsze są możliwości, aby odwiedzić miasteckie biblioteki. Polne biblioteczki to akcja, która w jakiejś mierze ma uzupełnić ofertę miejskich bibliotek i zachęcić mieszkańców wsi do czytania.

- Jako grupa nieformalna wystartowaliśmy w konkursie na granty zorganizowanym przez Lokalną Grupę Działania Wrzeciono. To był konkurs "Społecznie aktywni". Zajęliśmy trzecie miejsce i otrzymaliśmy nagrodę w wysokości 800 złotych na realizację projektu. Kupiliśmy drewno i ławkę, a dwóch partnerów zobo-wiązało się, że wykona te biblioteczki. Książki otrzymaliśmy od mieszkańców Węgorzynka - mówi Agnieszka Konkel z Węgorzynka, inicjatorka akcji.

Polne biblioteczki działają już na placu zabaw w Węgorzynku oraz przy posesji nr 19 B. Zgromadzono w nich kilkadziesiąt pozycji. To m.in. baśnie, opowiadania, powieści. Są też czasopisma.
Jak wyglądają polne biblioteczki? Stylizowane są na ptasie karmniki. Mają też zamknięcie. Stoją na drewnianych kołkach.

Konkel mówi, że biblioteczki są samoobsługowe i działają całodobowo.

- Miło nam będzie, jak ktoś w zamian zostawi swoją książkę, ale nie jest to koniecznie - stwierdza Konkel.

Oficjalnego otwarcia polnych bibliotek dokonano kilka dni temu.

- Grupa pozytywnie zakręconych dokonała uroczystego wypełniania biblioteczek. Błysnęły flesze (wymagana jest dokumentacja zdjęciowa dla podmiotu współfinansującego). Chwilę potem nastąpiło wyjmowanie książek, ponieważ pozycje były tak interesujące, że każdy poczuł nieodpartą potrzebę zgłębienia ich treści - uśmiecha się Konkel.

Projekt mieszkańców Węgorzynka wpisuje się w inne czytelnicze akcje w całym kraju. Biblioteczki były (i są) na przykład w autobusach komunikacji miejskiej i pociągach. Działają z różnym skutkiem. Niestety, w niektórych punktach książki giną.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza