Około godz. 7 rano pracownik elektrowni wodnej w Kępicach zauważył na rzece ciało. Zwłoki popychane z nurtem Wieprzy zatrzymały się na kratach zabezpieczających elektrownię wodną. Powiadomił policję. Zabezpieczono miejsce zdarzenia i wezwano prokuratora. Ciało z rzeki wyciągnęła straż pożarna.
- Stan zwłok wskazywał, iż znajdowały się one w wodzie od dłuższego czasu - mówi Sebastian Cistowski, rzecznik KMP w Słupsku. - Decyzją prokuratora, zabezpieczono je do badań sekcyjnych. Kim jest mężczyzna oraz w jakich okolicznościach zmarł ustalają teraz policjanci z Kępic. Ich śledztwo nadzoruje prokuratura Miastku.
ALARM24
O zdarzeniu poinformował nas internauta. Jesteś świadkiem ważnego wydarzenia? Może koło Twojego domu, obok miejsca, w którym przechodziłeś wydarzyło się coś ciekawego, a Ty zrobiłeś zdjęcie albo nakręciłeś film? Wyślij go do nas i podziel się z innymi!
Na informacje czekamy pod adresem: [email protected] Możesz redagować z nami GP24.PL.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?