Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wandale zniszczyli kapliczkę w Kobylnicy

Daniel Klusek
Zdjęcie poglądowe.
Zdjęcie poglądowe. Archiwum
Nieznani sprawcy w nocy z czwartku na piątek zniszczyli kapliczkę w centrum Kobylnicy.

W piątek rano mieszkańcy Kobylnicy zauważyli, że kapliczka stojąca u zbiegu ulic Głównej i Wodnej jest otwarta, a figura Jezusa i obraz Matki Boskiej leżą kilkanaście metrów dalej, w okolicy kosza na śmieci. Natychmiast poinformowali proboszcza pobliskiej parafii, a ten zaalarmował policję.

- Drzwi kapliczki są zamykane na klucz. Ktoś wybił szyby w drzwiach i w ten sposób dostał się do środka - mówi ksiądz Wojciech Pettke, proboszcz parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Kobylnicy, która opiekuje się kapliczką. - Gipsowa figura Jezusa jest całkowicie zniszczona. Mocno ucierpiał też obraz Matki Boskiej. Są w nim dziury, widać, że ktoś w niego kopał. Dodaje, że ucierpiały tylko przedmioty kultu.

- Oświetlenie, które jest tam zamontowane, nie zostało zniszczone. Nic innego też nie zginęło - mówi proboszcz. - Widać więc, że nie był to zwykły akt wandalizmu, ale profanacja miejsca kultu. Nie sądzę, aby zrobił to ktoś miejscowy. Kapliczka zawsze cieszyła się ogromną czcią mieszkańców, tu stawał też jeden z ołtarzy podczas procesji Bożego Ciała. Policjanci, którzy przybyli na miejsce, dokonali oględzin.

- Czynności prowadzimy pod kątem zniszczenia przedmiotów kultu religijnego - mówi Sebastian Cistowski z biura prasowego słupskiej policji. - Za ten czyn grozi do dwóch lat więzienia. Ksiądz Wojciech Pettke przypomina jednocześnie, że nie był to pierwszy akt profanacji dokonany ostatnimi czasy w tej kapliczce.

- Podobne przypadki zdarzyły się dwa lub trzy razy dziesięć lat temu. Wówczas postawiono tam figurę i obraz, które teraz zostały zniszczone - mówi proboszcz. - Straty finansowe nie są duże, bo wynoszą około 700 złotych. Parafianie już zadeklarowali pomoc przy odtworzeniu kapliczki. Ponownie wstawimy tam figurę Jezusa i obraz Matki Boskiej, a potem poświęcimy kapliczkę. Lepiej też zabezpieczymy to miejsce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza