Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkanka osiedla Batorego: - Plac zabaw dla dzieci może być niebezpieczny

Daniel Klusek
Część urządzeń na placu zabaw zostanie poprawiona.
Część urządzeń na placu zabaw zostanie poprawiona. Czytelniczka
Problem Pani Izabela z osiedla Batorego twierdzi, że nowy plac zabaw przy ul. Mochnackiego może być niebezpieczny dla dzieci.

Nasza czytelniczka regularnie chodzi z dziećmi na plac zabaw, który znajduje się przy ul. Mochnackiego, w sąsiedztwie bloków socjalnych.

- Korzystają z niego dzieci z całego osiedla, ponieważ pomiędzy blokami, w miejs­cu, gdzie były piaskownice, rosną teraz krzaki - mówi pani Izabela. - Plac zabaw nie spełnia jednak swojej funkcji, ponieważ dzieci nie mogą się tam swobodnie bawić. Zjeżdżalnie, drabinki, huśtawki i ławki są zrobione za wysoko, za mało jest kamyków na podsypkę, nie zakrywają one zabezpieczeń i śrub umocowanych do pod­łoża. Jak opisuje kobieta, aby dziecko mogło się pohuśtać, musi wspiąć się na dużą wysokość, ponieważ siedzisko jest za wysoko.

Zobacz także: Na placu zabaw na Zatorzu pojawią się nowe huśtawki i zjeżdżalnie

- Jest problem, żeby usiąść na taką huśtawkę. Młodsze dzieci nie mają szans. Poza tym upadek z takiej wysokości może być niebezpieczny - uważa słupszczanka. Chciałabym, żeby dzieci mogły korzystać z placu zabaw bez ograniczeń. Pani Izabela wysłała do nas zdjęcia, na których wi­dać, że metalowe zabezpieczenia urządzeń zabawowych nie są wkopane w ziemię. Placem zabaw administruje Przedsiębiorstwo Gospodarki Mieszkaniowej.

- Drewniane elementy urządzeń zabawowych zazwyczaj umieszczane są na metalowych kotwach, które mają większą odporność na korozję niż elementy drewniane - mówi Klaudia Godlewska, rzecznik prasowy PGM. - Można jednak liczyć na wydłużenie łańcuchów w huśtawkach, co zostanie wykonane do końca bieżącego tygodnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza