Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pacjentki zostały bez lekarza ginekologa

Archiwum
Tysiące pacjentek z gmin Nowa Wieś Lęborska oraz Wicko zostały bez lekarza ginekologa. Teraz za wizyty muszą płacić w prywatnym gabinecie w Lęborku.
Tysiące pacjentek z gmin Nowa Wieś Lęborska oraz Wicko zostały bez lekarza ginekologa. Teraz za wizyty muszą płacić w prywatnym gabinecie w Lęborku. Archiwum
Tysiące pacjentek z gmin Nowa Wieś Lęborska oraz Wicko zostały bez lekarza ginekologa. Teraz za wizyty muszą płacić w prywatnym gabinecie w Lęborku.

Kobiety z dwóch gmin zostały bez lekarza ginekologa. - Lekarz do tej pory przyjmował w Nowej Wsi Lęborskiej - twierdzi pani Ania z Garczegorza (nazwisko do wiadomości redakcji). - Okazało się teraz, że go nie ma. Przeszedł na emeryturę. Do niego przez lata jeździły pacjentki z okolicy, nawet z Łeby. Teraz zostałyśmy bez opieki. W naszym powiecie jest niewiele gabinetów, gdzie za wizytę nie trzeba płacić, są chyba tylko dwa w Lęborku, a na wizytę trzeba czekać. Pozostały nam wizyty prywatne. Wiadomo, jak kobieta jest w ciąży, to zapłaci każde pieniądze, bo dba o zdrowie dziecka i chce wiedzieć, czy z maluszkiem jest wszystko w porządku - mówi kobieta.

Zobacz także: Ginekolog z Polikliniki przeprasza pacjentki

Inna czytelniczka dodaje: - Tyle mówi się o profilaktyce, o systematycznych wizytach w ginekologa, ale nikt nie wspomina, ile to kosztuje - twierdzi. - Mieszkanki naszych gmin nie są zamożne. Większości nie stać na prywatne wizyty, na usg. To przecież koszt kilkuset złotych. Nie wspomnę też o dojazdach, dotychczas lekarz był na miejscu, a teraz trzeba jechać do Lęborka - mówi.
W tej sprawie w Narodowym Funduszu Zdrowia interweniowali samorządowcy, których o pomoc poprosiły mieszkanki powiatu.

Jak się dowiedzieliśmy, na terenie powiatu lęborskiego świadczenia w zakresie położnictwa i ginekologii realizowało na początku pięciu lekarzy, w tym czterech z poradniami zlokalizowanymi w Lęborku i jeden z gabinetem w gminie Nowa Wieś Lęborska. - Z końcem lutego tego roku, na prośbę jednego z lekarzy prowadzących indywidualne praktyki w Lęborku, rozwiązano z nim umowę za porozumieniem stron - wyjaśnia Mariusz Szymański, rzecznik prasowy Pomorskiego Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia w Gdańsku. - Środki finansowe pozostałe po rozwiązaniu umowy zostały rozdysponowane na trzech innych świadczeniodawców z powiatu lęborskiego, którzy wykazywali tzw. nadwykonania. Niedawno pomorski NFZ na prośbę kolejnego świadczeniodawcy, tym razem z Nowej Wsi Lęborskiej, rozwiązał z nim umowę za porozumieniem stron. Przepisy pozwalają świadczeniodawcom, którzy uzyskali kontrakt na świadczenia w zakresie położnictwa i ginekologii na terenie zgodnym z ogłoszeniem, a więc w tym przypadku w powiecie lęborskim, na przyjmowanie pacjentek z całego powiatu, a więc również z gminy Nowa Wieś Lęborska - mówi Szymański.

Dodaje, że do Pomorskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ wpłynęło niedawno pismo od włodarzy gminy Nowa Wieś Lęborska i gmin ościennych z prośbą o ogłoszenie postępowania uzupełniającego, ponieważ pojawił się chętny zainteresowany realizowaniem świadczeń z zakresu ginekologii właśnie w gminie Nowa Wieś Lęborska. Lokalne władze deklarują pomoc lekarzowi w wynajmie pomieszczeń umożliwiających funkcjonowanie poradni.

Rzecznik dodaje, że konkurs już został ogłoszony pod koniec ubiegłego tygodnia. Jego rozstrzygnięcie powinno nastąpić w drugiej połowie października, co jednak nie będzie równoznaczne z podpisaniem umowy. To oznacza, że mieszkanki dwóch gmin na bezpłatne wizyty w Nowej Wsi Lęborskiej będą jeszcze musiały poczekać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza