Słupszczanka, która wróciła do domu, zostawiła na chwilę rower przed klatka schodową. Kiedy wróciła na klatkę, roweru juz nie było. O sprawie poinformowała policję., która przesłuchała świadków i mieszkańców pobliskich bloków.
Działania śledczych doprowadziły do wytypowania osoby mającej związek z tym procederem. Niedługo po tym kryminalni zatrzymali 21-letniego mężczyznę, który okazał się sąsiadem pokrzywdzonej. Działania policjantów doprowadziły także do odzyskania roweru, który sprawca zaraz po kradzieży sprzedał znajomej kobiecie za 50 złotych.
Zobacz także: Bohaterski policjant z Lęborka. Uratował 60-letniego mężczyznę
Zarówno 21-latek jak i 38-letnia kobieta usłyszeli zarzuty. Za kradzież i paserstwo kodeks karny przewiduje karę nawet do 5 lat więzienia. Policjanci apelują o rozsądek i przypominają, że nabywanie przedmiotów pochodzących z przestępstwa może narazić kupujących na odpowiedzialność karną. Sugerując się niską ceną i okazją możemy przypuszczać, że oferowane nam przedmioty mogą być kradzione.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?