Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Derby pełne adrenaliny. Chojniczanka Chojnice - Drutex-Bytovia Bytów już w niedzielę

Krzysztof Niekrasz
W ostatnim meczu z Flotą piłkarze Druteksu-Bytovii (czerwone stroje) pokazali, że mają siły na ostatnie mecze w rundzie jesiennej.
W ostatnim meczu z Flotą piłkarze Druteksu-Bytovii (czerwone stroje) pokazali, że mają siły na ostatnie mecze w rundzie jesiennej. Krzysztof Piotrkowski
PIŁKA NOŻNA - I LIGA Prestiż w regionie i poprawa miejsca w tabeli. To będzie stawka niedzielnych derbów Chojniczanka Chojnice - Drutex-Bytovia.

Mecz na chojnickim stadionie przy ul. A. Mickiewicza miejscowej Chojniczanki z bytowskim Druteksem-Bytovią wywołuje ogromne zainteresowanie kibiców. Do Chojnic na pierwszoligowe spotkanie wybiera się sporo sympatyków futbolu z Bytowa. Gra zacznie się w niedzielę (16 listopada) o godz. 12.15.

Do tej pory Chojniczanka jako gospodarz siedmiu meczów jesiennych w I lidze edycji 2014/2015 ma trzy zwycięstwa, dwa remisy i dwie porażki. Na wyjazdach Drutex-Bytovia grał siedem razy. Tylko raz wygrał, trzy razy zremisował i doznał trzech porażek. Jedno jest pewne, że bytowskim piłkarzom nie zabraknie determinacji, bo będą chcieli wygrać i przeskoczyć Chojniczankę, która ma 20 punktów. Bytowianie ugrali 18 oczek. W chojnickim zespole najskuteczniejszym piłkarzem jest Tomasz Mikołajczak, który strzelił 5 goli. Z kolei z grona bytowian snajperem numer jeden jest Janusz Surdykowski. Ten napastnik zdobył 9 bramek.

- Chojniczanka to doświadczony, bardzo silny i groźny zespół. Gra przeważnie jednym napastnikiem, ale ataki wyprowadzają często pięcioma, a nawet sześcioma piłkarzami. Bardzo szybcy są skrzydłowi i na nich trzeba będzie bacznie uważać. Mimo że mam trzy żółte kartki na koncie, to twardo będę walczył i na pewno w starciach nie odstawię nogi - twierdzi Wojciech Wilczyński, zawodnik bytowskiego zespołu. - Czeka nas bardzo trudne wyzwanie. W drugiej połowie meczu z Flotą Świnoujście przeprowadziliśmy wiele dynamicznych akcji, ale zabrakło szczęścia w strzałach. Na chojnickim stadionie musimy zagrać bardzo odpowiedzialnie i skutecznie. Najpierw trzeba będzie zabezpieczyć tyły i skutecznie sparaliżować żądła w ataku Chojniczanki. Nasi ofensywni gracze będą szukać szansy w kontrach - taką taktykę przewiduje 24-letni obrońca Druteksu-Bytovii.

- My nie przestraszymy się Chojniczanki. Do niej podchodzimy z ogromnym szacunkiem, ale nie mamy zamiaru ustępować pola - dodaje Michał Jakóbowski, piłkarz Druteksu-Bytovii. - Musimy pokazać charakter i zrobić wszystko, aby wygrać. Zapowiada się ciekawe widowisko z adrenaliną. Proszę kibiców z Bytowa, by nas wspierali swoim dopingiem - apeluje na zakończenie pomocnik, który słynie z przebojowości i doskonale sobie radzi na pierwszoligowych boiskach w barwach bytowskiego zespołu.

Przed meczem trzeba pamiętać o II lidze w sezonie 2012/2013, bo wtedy po raz ostatni w walce o ligowe punkty doszło do konfrontacji Chojniczanki z Druteksem-Bytovią. Bytowianie u siebie pokonali chojniczan 3:2. W rewanżu górą była Chojniczanka, która zwyciężyła Drutex-Bytovię 3:1. Wtedy drużyna z Chojnic awansowała do II ligi, a bytowianie skończyli ligę na trzecim miejscu.

- W naszych szeregach zabraknie prawego obrońcy Daniela Chyły. W czterech ostatnich meczach nie wygraliśmy. W niedzielę wygramy - zapowiada Mariusz Pawlak, chojnicki szkoleniowiec.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza