Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dron pomoże policzyć jelenie z okolic Smołdzina

Zbigniew Marecki
Doktor Ireneusz Izydorek, główny specjalista ds. ochrony przyrody  w Słowińskim Parku Narodowym, oraz mgr Artur Kulwas oglądają drona, z którego pracownicy parku będą korzystać w czasie oceny stanu populacji jelenia.
Doktor Ireneusz Izydorek, główny specjalista ds. ochrony przyrody w Słowińskim Parku Narodowym, oraz mgr Artur Kulwas oglądają drona, z którego pracownicy parku będą korzystać w czasie oceny stanu populacji jelenia. Grzegorz KUPCZAK
Słowiński Park Narodowy wiosną rozpocznie dronową ochronę przyrody.

Nowoczesność i technologia coraz bardziej wkraczają w różne dziedziny życia. Nie omija ona także ochrony przyrody. Już od dawna przy pomocy specjalistycznych kamer filmowane są ryby i najgłębsze akweny wodne. W Internecie także łatwo można znaleźć obrazy z kamer podglądających większe i mniejsze ptaki albo inne zwierzęta. Już wkrótce także w naszym regionie przyrodnicy zaczną korzystać z drona, który pomoże im policzyć jelenie żyjące na terenie Słowińskiego Parku Narodowego i w przyległych nadleśnictwach: Ustce, Choczewie, Damnicy i Lęborku.

Zobacz także: Jak wygląda Ustka z lotu ptaka? Zobacz wideo i zdjęcia

- Ten sprzęt o wartości ponad stu tysięcy złotych mogliśmy kupić dzięki pomocy Lasów Państwowych, które uznały, że warto finansowo wesprzeć II etap akcji oceny stanu populacji jelenia w SPN - tłumaczy dr Ireneusz Izydorek, główny specjalista ds. ochrony przyrody w tym parku.
Dron już znajduje się w siedzibie SPN w Smołdzinie. Dostawca, który przywiózł go na miejsce, złożył urządzenie i zaprezentował nabywcom, jak działa.

- Jeszcze przy pomocy drona nie pracowaliśmy, bo musimy przejść specjalistyczne szkolenie, zdać egzamin oraz uzyskać certyfikat uprawniający do kierowania nim. Wyznaczono kilkanaście osób, które zostaną przeszkolone - dodaje dr Izydorek.

Dlatego dopiero wiosną dron z SPN, który zostanie wyposażony w kamerę i aparat fotograficzny, wzniesie się ponad korony drzew w parku. Kierujący nim z powietrza zaczną śledzić migrujące stada jeleni, które mieszkają na terenie SPN.

Przyrodnicy mają nadzieję, że przy jego pomocy dokładniej policzą całą populację jeleni, którą obecnie szacują na blisko tysiąc sztuk. Chcą także lepiej poznać ich zwyczaje.
- Na razie liczymy ryczące byki, ślady tropów na śniegu albo organizujemy grupowe liczenie w wyznaczonym terminie - opowiada dr Izydorek.

Dron zostanie w SPN na stałe. Kolejny dron w regionie chce kupić Urząd Morski w Słupsku, który tak zamierza patrolować brzeg morski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza