Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Od zawsze pracuje dla siebie i innych

Zbigniew Marecki [email protected]
Józef Konecki od 38 lat działa społecznie  w Słupsku. Zaangażowanie w sprawy społeczne i publiczne wyniósł z domu, ale wzorce czerpał  także od ludzi ze swojego otoczenia.
Józef Konecki od 38 lat działa społecznie w Słupsku. Zaangażowanie w sprawy społeczne i publiczne wyniósł z domu, ale wzorce czerpał także od ludzi ze swojego otoczenia. Marcin Kamiński
Józef Konecki cieszy się uznaniem wśród osób, z którymi działa społecznie w rodzinnym mieście.

Działacz Maltańskiej Służby Medycznej oraz Słupskiego Towarzystwa Ringo był kandydatem obu tych stowarzyszeń do tytułu Społecznika Roku 2014 , który przyznaje redakcja tygodnika "Newsweek Polska".

- Co prawda nie znalazłem się w pierwszej dziesiątce kandydatów, ale i tak mam wielką satysfakcję, że moi współpracownicy uznali, że zasługuję na takie wyróżnienie - powiedział nam pan Konecki.

W działalność społeczną pan Józef zaangażował się już 38 lat temu. Chęć takiego działania wyniósł z domu, a wzorem dla niego był także Stanisław Miażdżewski, który wprowadzał go w pracę w telekomunikacji.

- To on mi mówił, że człowiek czerpie satysfakcję życiową nie tylko z pracy dla siebie i rodziny, ale także dla innych. Choć od czasu rozmów z panem Stanisławem minęło już wiele lat, to mądrość życiowa, którą od niego usłyszałem, została ze mną na całe życie - mówi pan Józef.

Od czasu, kiedy wchodził w życie zawodowe, wielokrotnie angażował się w sprawy dotyczące jego osiedla. Teraz mieszka przy ul. prof. Degi.
Już wielokrotnie zgłaszał się do naszej redakcji z problemami, które miały tam miejsce. Sam także robił wiele, aby się z nimi uporać. Poza tym jest aktywny na polu sportowym. W mijającym roku zorganizował między innymi wyjazd drużyny SK Oldboje do Grodna na Białorusi, gdzie słupszczanie uczestniczyli w rozgrywkach piłkarskich.

- To było ważne dla mnie wydarzenie. Nie tylko ze względów sportowych, ale i ludzkich. W Grodnie przekonałem się, że także na Białorusi mieszka wielu przyjaznych i ciekawych ludzi. Dlatego nie można oceniać innych poprzez stereotypy - dodaje pan Józef. Także w tym roku w Słupsku przeprowadził II Turniej Oldboyów i Super Juniorów, w którym uczestniczyły cztery drużyny. Na tym nie zamierza poprzestać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza