Miasteccy nauczyciele wychowania fizycznego krytykują wykonanie boiska do plażowej piłki siatkowej, które powstało nad jeziorem Lednik.
- Wszyscy cieszymy się, że w końcu nad jeziorem Lednik powstał nowy kompleks rekreacyjno-sportowy. Niestety, gdy dokładnie obejrzeliśmy boisko przeznaczone do siatkowej piłki plażowej, to złapaliśmy się za głowę. Poprzez betonowe obrzeża zafundowano grającym zawodnikom kontuzje - mówią nauczyciele wychowania fizycznego z miasteckich szkół.
Taśmy zamiast betonu
Pedagodzy zwracają uwagę, że betonowe obrzeża znajdują się około jednego metra od ogrodzenia.
- Rozumiemy, że mają przytrzymywać piasek, a może i stanowić linię boiska, oddzielając je od bocznej części. Każdy, kto grał w siatkówkę plażową, wie, że bardzo często goni się za piłką, rzucając się na piach. Nad jeziorem Lednik zamiast w miarę miękkiego lądowania w piachu będzie można zaliczyć uderzenie w betonowe obrzeża. W najlepszym przypadku skończy się to obiciem. O najgorszym głośno nie chcemy mówić. To samo dotyczy gry w piłkę nożną w tym miejscu. Też może dochodzić do wypadków - oznajmiają nauczyciele.
Ich zdaniem betonowe obrzeża nie są tam potrzebne.
- Na całości powinien tam znajdować się piach. Linie boiska wyznaczać można bezpiecznymi taśmami. Ewentualnie obrzeża powinny znajdować się tuż przy ogrodzeniu, a nie metr od niego - mówią pedagodzy.
Zwracają jeszcze uwagę na inną rzecz. - Nie wiemy, dlaczego w styczniu od dłuższego czasu wisi tam siatka. Teraz w plażową piłkę siatkową na świeżym powietrzu raczej nikt nie gra. A taka siatka przy obecnej aurze po prostu niszczeje - zauważają.
W urzędzie sprawdzą
Izabela Klasa, naczelnik Wydziału Infrastruktury Technicznej w Urzędzie Miejskim w Miastku, mówi, że boisko wykonane zostało zgodnie z wcześniej przygotowanym projektem technicznym.
- Z kolei projekt był uzgadniamy z fachowcami z każdej dziedziny. Nie było zastrzeżeń co do tego, że są w tym miejscu betonowe obrzeża - mówi Klasa. - Niemniej jeszcze raz to sprawdzimy. Jeśli rzeczywiście okaże się, że zagraża to bezpieczeństwu grających, to dokonamy poprawek.
- Jeśli nic się nie zmieni, na pewno nie pozwolimy grać tutaj uczniom w plażową piłkę siatkową i odradzamy to także innym. Pewnie projektant popełnił błąd w tej sprawie - stwierdzają na koniec nauczyciele.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?